[TYLKO U NAS] J. K. Ardanowski o tegorocznych plonach: Zboża jest sporo, ale niestety jest ono marnej jakości. W większości nadaje się jedynie na paszę

Chodzi o to, by zebrać plony, a nie czekać na zapomogi czy rekompensaty. W tym roku w maju nie było suszy. Ona decyduje o zbiorach w Polsce, ponieważ na słabych glebach (a mamy ich w Polsce większość) powoduje, że rośliny nie wydadzą plonów. W części Polski były deszcze. W innych regionach przypaliło rośliny, ponieważ były bardzo wysokie temperatury i ziarno jest drobne. Zboża jest sporo, ale niestety jest ono marnej jakości, które w większości nadaje się jedynie na paszę – mówił Jan Krzysztof Ardanowski, przewodniczący Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich przy Prezydencie RP, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Tegoroczne plony uzależnione są od różnorodnych warunków pogodowych w naszym kraju. Jak wskazał gość Radia Maryja, miejscami była susza, w niektórych regionach deszczu było za dużo, a jeszcze na innych terenach plony nie zostały zebrane i ich jakość będzie bardzo marna. [więcej] 

– Uniknęliśmy masywnej suszy, która niszczyła rolnictwo w 2018 i 2019 roku. W czasie, kiedy pełniłem funkcję ministra rolnictwa, udało się pomóc rolnikom ogromną kwotą 4,5 mld złotych. Nigdy takiej sumy nie było. Jednak nie o to chodzi. Chodzi o to, by zebrać plony, a nie czekać na zapomogi czy rekompensaty. W tym roku w maju nie było suszy. Ona decyduje o zbiorach w Polsce, ponieważ na słabych glebach (a mamy ich w Polsce większość) powoduje, że rośliny nie wydadzą plonów. W części Polski były deszcze. W innych regionach przypaliło rośliny, ponieważ były bardzo wysokie temperatury i ziarno jest drobne. Zboża jest sporo, ale niestety jest ono marnej jakości, które w większości nadaje się jedynie na paszę – powiedział Jan Krzysztof Ardanowski.

Inne zbiory, takie jak buraki, ziemniaki czy kukurydza są jeszcze przed nami i wychodzi na to, że zaskoczą pozytywnie. [czytaj więcej] 

– W tym roku jest przewidywany ogromny zbiór jabłek przemysłowych, gdyż grad mocno uszkodził owoce. One są wartościowe w sensie przerobu na sok, koncentrat czy mus jabłkowy. Niestety nie będą owocami deserowymi. Inne rośliny radzą sobie dobrze, jednak jeżeli chodzi o zboża paszowe, to jest wielki problem, ponieważ je trzeba skarmić. One mają wartość wtedy, kiedy są paszą dla zwierząt, które ze zboża korzystają, czyli trzody chlewnej, drobiu. Dobrych informacji nie ma. Wszystko jest likwidowane. Wielu rolników rezygnuje z hodowli świń również ze względu na rozwój afrykańskiego pomoru świń (ASF). To nie jest dobry zwiastun – zauważył przewodniczący Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich przy Prezydencie RP.   

Jan Krzysztof Ardanowski zaznaczył, że skutkiem afrykańskiego pomoru świń jest to, że wiele gospodarstw upadnie bądź rolnicy zrezygnują z hodowli świń. W związku z tym rolnicy, którzy mają dużo zboża paszowego, będą mieli poważny problem – dodał.

Liderzy i członkowie AGROunii krytykują obecny rząd oraz opozycję. Jednocześnie nie ukrywają swoich aspiracji politycznych. Ruch ma się przekształcić w partię polityczną. [więcej]

 

– Moim zdaniem zjawisko protestów będzie narastało. [czytaj więcej]  Wielu rolników, z którymi rozmawiam, ludzi spokojnych, ludzi, którzy chcą uczciwie zarobić na utrzymanie swojej rodziny, którzy chcą się rozwijać, są zdesperowani i są przerażeni pewną beznadzieją, jaka panuje w rolnictwie. Kolejne działy rolnictwa zaczynają się zwijać, bo albo ptasia grypa, albo afrykański pomór świń – wskazał gość audycji „Aktualności dnia”. 

– Ale są także świadome działania jak chociażby próba likwidacji hodowli zwierząt futerkowych w Polsce . Jest to działalność dochodowa, jednocześnie wpływająca na ekologiczną utylizację odpadów ubojowych. Powinniśmy ją (hodowlę zwierząt futerkowych – red.) pielęgnować i chronić, a Polska ustami pana ministra rolnictwa (Grzegorza Pudy – red.) przyłączyła się do chóru kilku państw europejskich, które chcą tę hodowlę likwidować. Rolnicy czują się zawiedzeni. Rok temu wnosili na ramionach na dożynkach polityków Prawa i Sprawiedliwości, a w tej chwili ci politycy z Prawa i Sprawiedliwości boją się przyjechać na wieś na spotkania z rolnikami. To jest coś złego. Mówię to z wielkim smutkiem i przykrością, bo jestem członkiem Prawa i Sprawiedliwości od 20 lat i troska o wizerunek partii, która rozumie rolników, która ich wspiera, która jest ich głosem – zawsze mi towarzyszyła. Jest to dla mnie osobista tragedia, że tak mocno rozpływają się oceny rolnictwa między tym, co mówią rolnicy, a tym, co w oficjalnych wystąpieniach mówi pan minister rolnictwa czy inni politycy – podkreślił przewodniczący Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich przy Prezydencie RP. 

Osoby z AgroUnii mają aspiracje polityczne i chcą startować do Sejmu. Liderzy podkreślają, że będą liczącą się siłą polityczną w naszym kraju.

– Niezależnie od osobistych aspiracji politycznych szefów AgroUnii (w tym pana Michała Kołodziejczaka) rolnicy, którzy protestują w ostatnich dniach (protestów było dużo i sądzę, że będzie ich jeszcze więcej), mają ekonomiczne uzasadnienie swoich działań. Wiele działów rolnictwa w tej chwili jest zagrożonych. Na dodatek, to co idzie w zapowiedziach do Unii Europejskiej w kolejnych latach, również napawa niepokojem. To jest: ograniczenie nawożenia, ograniczenie środków ochrony roślin, eliminacja chowu klatkowego, która bardzo uderzy w szczególności w małe gospodarstwa, gdzie zwierzęta trzymane są na uwięzi, różne ograniczenia, które pod bardzo szczytnymi hasłami obrony przyrody mają nieść za sobą ogromne koszty – podsumował gość Radia Maryja.

Rolnicy czekają na uruchomienie Narodowego Holdingu Spożywczego . To jeden z priorytetowych projektów rządu Prawa i Sprawiedliwości. Jego celem jest stworzenie silnego podmiotu, który wzmocni pozycję spółek państwowych i przyczyni się do wzmocnienia polskiego przemysłu rolno-spożywczego. [więcej]   

Całą rozmowę z audycji „Aktualności dnia” z udziałem Jana Krzysztofa Ardanowskiego można odsłuchać [tutaj].

 

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl