Bardzo lubię w „Dzienniczku” fragmenty, które dotyczą przeżywania dnia codziennego, kiedy w pewnym momencie Faustyna mówiła: „Błogosławione szare chwile”. To jest piękne, bo z takich chwil głównie składa się życie i często na nie narzekamy, że to powtarzalność naszego życia, monotonność, szarość. Jest w nas pragnienie nadzwyczajności. Święta Faustyna mówiła, że jej droga duchowa to droga w szarości, w zwykłości i to jest piękne, ponieważ w niej odkrywała obecność Jezusa Chrystusa – mówił ks. bp Adrian Galbas SAC, biskup pomocniczy diecezji ełckiej, w rozmowie z TV Trwam.