Rolnicy z danego kraju nie mają gdzie sprzedać żywności. Na przykład Polska jest „zalewana” ogromną ilością mięsa, które pochodzi z Niemiec. (…) Polscy przetwórcy nie chcą kupować od polskich rolników, lekceważą ich albo proponują dramatycznie niskie ceny, bo mają surowiec z zagranicy. To nieuczciwe, ponieważ korzystali z różnych dotacji i sprzedają produkty na polskim rynku, więc powinni kupować od rodzimych rolników. Trudno jest temu przeciwdziałać – powiedział Jan Krzysztof Ardanowski, przewodniczący Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich przy Prezydencie RP, b. minister rolnictwa, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.