
[Jestem w Kościele] Gdyby tylko Kościół…
Bardzo często w środowiskach dalekich od Kościoła da się słyszeć głosy w rodzaju „Gdyby tylko Kościół… (tu można wstawić dowolny, zwłaszcza liberalny postulat), to nie miałbym z nim problemu, a nawet sam bym mógłbym być katolikiem”. Ta życzeniowa postawa idzie w parze z popularnym hasłem „Bóg tak, Kościół nie” oraz ze zjawiskiem wierzących, lecz niepraktykujących. Wspólnym mianownikiem tych postaw jest subiektywizm, zaś w praktyce przejawiają się one w postaci tzw. „chrześcijaństwa socjologicznego bez ustalonych dogmatów i bez obiektywnej moralności”, przed którym przestrzegał św. Jan Paweł II na początku lat 80.