S. Horbaczewski o nieprzedłużeniu zerowego VAT-u na żywność: Ta sytuacja przełoży się na portfel przeciętnego polskiego gospodarstwa domowego i to dosyć znacznie

Oczywiście, w ekonomii nie ma jednoznacznych odpowiedzi, ale według różnych szacunków może to być nawet do około 100 zł miesięcznie większych kosztów (…). Jeżeli to jest około 100 zł miesięcznie, w zależności od gospodarstwa domowego, to mówimy tutaj o rocznym większym koszcie rzędu ponad 1000 zł, które dodatkowo przeznaczymy na zakupy żywnościowe – mówił Sławomir Horbaczewski, ekonomista, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.  

Ministerstwo Finansów poinformowało, że zerowa stawka podatków VAT na niektóre produkty spożywcze nie zostanie przedłużona po 31 marca. Jako powód podano m.in. utrzymujący się trend spadku inflacji i spadek tempa wzrostu cen żywności.

– Pamiętajmy, że mówimy o VAT, czyli o podatku od wartości dodanej, o podatku pośrednim, który płacimy codziennie, dokonując jakichkolwiek zakupów konsumenckich, bo podatek od wartości dodanej jest w cenie brutto – wyjaśnił Sławomir Horbaczewski.

Planowane zniesienie zerowej stawki podatku VAT będzie obejmować podstawowe artykuły spożywcze.

– Ta zmiana dotyczy podstawowych artykułów żywnościowych, czyli tych, które są niezbędne dla funkcjonowania, dla życia. To nie są towary luksusowe czy takie, na które możemy lub nie możemy sobie pozwolić w zależności od sytuacji, od chęci. Musimy po prostu tę żywność kupować (…). To są tak podstawowe artykuły jak mięso, jak wszelkie przetwory z mięsa czy ryby, artykuły mleczarskie, warzywa, owoce, orzechy, zboża, różnego rodzaju tłuszcze, również wody, w tym wody smakowe, czyli takie rzeczy, które kupujemy na co dzień i na co dzień z nich korzystamy – podkreślił ekonomista.

Termin rozporządzenia tymczasowego, które w 2022 roku wprowadziło zerową stawkę podatku VAT, kończy się 31 marca br., co oznacza, że po tej dacie – w razie nieprzedłużenia – dojdzie do zmiany w opodatkowaniu.

– W lutym 2022 minister finansów rozporządzeniem wprowadził tzw. tymczasowe stosowanie zerowego VAT-u, gdyż oczywiście podatek od wartości dodanej VAT cały czas obowiązuje, z tym, że ze stawką zero na żywność od 1 lutego 2022 roku – w tym momencie już wiemy, że do 31 marca tego roku. Czyli minister finansów w tej chwili praktycznie nic nie musi robić, bo to rozporządzenie było tymczasowe, ono było na określony czas, było przedłużane w do 31 marca tego roku. Nie przedłużając tego rozporządzenia, w automatyczny sposób minister finansów przywraca tę stawkę na podstawowe artykuły żywnościowe, które obowiązywały do końca stycznia 2022 roku – wyjaśnił gość „Aktualności dnia”.  

Można spodziewać się, że obecny rząd, oprócz braku utrzymania zerowej stawki podatku VAT na żywność, może również zrezygnować z „mrożenia” cen energii elektrycznej.

– Niestety obawiam się, że w konsekwencji możemy też się spodziewać w najbliższym czasie „odmrożenia” cen energii elektrycznej, bo to jest też dosyć istotny wydatek dla budżetu państwa. Możemy w konsekwencji tych ruchów zmierzających do tego, żeby zwiększać wpływy do budżetu państwa, oczekiwać wzrostu cen energii elektrycznej, co nie będzie dobre dla gospodarstw domowych – mówił Sławomir Horbaczewski.   

Ekonomista przestrzegał również, żeby nie robić nadmiernych zakupów, a zachowywać się ostrożnie, dlatego że terminy przydatności artykułów spożywczych również mają określony czas.

Całą rozmowę z Sławomirem Horbaczewskim można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl