Ukraina apeluje do Zachodu o wsparcie

Rosja zaatakowała ukraińskie obiekty energetyczne – ważne dla przesyłu gazu do Unii Europejskiej. Prezydent Zełenski apeluje do Zachodu o  większe wsparcie. Bez niego Ukraina sobie nie poradzi.

Ukraina cały czas znajduje się pod rosyjskim ostrzałem.

– Byliśmy świadkami kolejnego zmasowanego ataku rakietowego – poinformował prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski.

W sobotę  Rosjanie po raz kolejny uderzyli w ukraiński sektor energetyczny, w tym w instalacje gazowe ważne dla dostaw błękitnego paliwa do Unii Europejskiej. Wiele rakiet udało się zastrzelić, ale nie wszystkie.

W Charkowie rosyjski pocisk o włos minął szpital.

– Okna zostały wybite. Bardzo się bałam o pacjentów i o siebie. Oni uderzają w obiekty cywilne – zaznaczyła Wiktoria Beliayeva, pielęgniarka.

Gdyby rakieta uderzała w jeden ze szpitalnych bloków, byłoby wiele ofiar. Żeby powstrzymać te ataki, musimy zamknąć niebo nad Charkowem – mówił mer miasta, Igor Teriechowa.

– Do tego potrzebujemy najnowocześniejszej obrony przeciwlotniczej. Oczywiście można to osiągnąć jedynie przy pomocy naszych międzynarodowych partnerów. Powiedziałem kiedyś, że cała społeczność musi zjednoczyć się wokół Charkowa, aby nie dopuścić do przekształcenia Charkowa w drugie Aleppo – podkreślił Igor Teriechowa.

O wsparcie Zachodu cały czas apeluje prezydent Ukrainy.

– Ukraina potrzebuje siedmiu systemów, a to jest nasze minimum. Partnerzy mają te Patrioty – zwrócił uwagę Wołodymr Zełenski.

Wysłanie systemu Patriot deklarują Hiszpanie. Ma on trafić na Ukrainę w ciągu najbliższych dni. W piątek z kolei szef Pentagonu, Lloyd Austin, ogłosił, że Stany Zjednoczone zakupią dla Ukrainy rakiety Patriot oraz inne rodzaje broni i sprzętu wojskowego o wartości 6 mld dolarów. Jest to największy jak dotąd pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa.

To ważne wsparcie, bo teraz ważą się losy Ukrainy. Rosja stara się cały czas utrudniać to wsparcie, bombardując m.in. ukraińskie linie kolejowe. Jest wielkie zagrożenie rosyjską ofensywą na froncie przeciwko Ukrainie – alarmował w wywiadzie dla kanadyjskiej telewizji prezydent Andrzej Duda.

– Dzisiaj Ukraińcy, broniąc swojej ojczyzny, jeżeli otrzymają wsparcie, mogą zatrzymać rosyjski imperializm i mogą zatrzymać potencjalną wojnę. Jeżeli im się nie pomoże, jeżeli oni tego wsparcia nie otrzymają, to być może stanie się katastrofa. Rosja, idąc dalej w swoich zapędach imperialnych, będzie atakowała kolejne kraje – stwierdził Andrzej Duda.

Dlatego – jak przekonywał prezydent Andrzej Duda – rosyjską ofensywę na Ukrainie trzeba powstrzymać za wszelką cenę.

TV Trwam News