
Obraz autorstwa Freepik
W Gdańsku odbyła się XIII Cecyliada dla dzieci
350 dziecięcych głosów z szesnastu gdańskich zespołów muzycznych. W Parafii pw. Urszuli Ledóchowskiej w Gdańsku odbyła się XIII Cecyliada dla dzieci.
Ze wsparciem św. Cecylii, która jest patronką muzyków, odbyła się już trzynasta Cecyliada. Występy spotkały się z wielkim aplauzem publiczności. Widać było wielotygodniowe przygotowania i zaangażowanie dzieci oraz opiekunów.
– Poziom jest bardzo wysoki, raczej wyrównany. Każda schola przygotowała coś wyjątkowego, bo poza wykonaniem tradycyjnym pieśni, mamy też różne aranżacje – mówi siostra s. Katarzyna Gruca, która zasiadała w jury.
Na scenie stanęła między innymi schola z gdańskiej parafii św. Ojca Pio.
– Nazwa pochodzi od zapachu fiołków, który towarzyszył ludziom, kiedy przychodził do nich Ojciec Pio. Dlatego też mamy takie fiołkowe stroje przypominające kwiatki – wyjaśnia ks. Krzysztof Homoncik, proboszcz Parafii pw. Świętego Ojca Pio w Gdańsku.
Była również reprezentacja z Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej w Gdańsku.
– Sami jesteśmy zadziwieni. Wydawałoby się, że w tak maleńkiej parafii nigdy nie znajdziemy dzieci chętnych do śpiewania, przychodzenia co tydzień na próby i śpiewanie na niedzielnej Mszy świętej. Tymczasem jest nas około trzydziestu osób – zwraca uwagę Izabela Jackowska ze scholii przy Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej w Gdańsku.
Dla wielu przygoda ze scholą miała swój początek w wielkiej pasji do śpiewu.
– Bardzo lubię śpiewać i bardzo cieszę się, że przyjechałam na Cecyliadę i to już drugi raz – mówi Klara, uczestniczka Cecyliady.
Alicja śpiew łączy z grą na instrumencie.
– Gram na flecie, mój tata jest śpiewakiem, a mama gra na gitarze – wylicza Alicja.
To właśnie z rodzinnych domów wynosi się pasję do muzyki. Rodzice zajmują ważne miejsce w scholach. Bez nich to wszystko nie byłoby tak zorganizowane. Gospodarze Konkursu, czyli „Słoneczka” św. Urszuli, już trzykrotnie zajęły zaszczytne miejsce na podium. W tym roku również otrzymały złoty dyplom.
– To fantastyczne dziewczyny z ogromnym zapałem do śpiewania, do wspólnego działania, posiadające ogromne talenty – zaznacza s. Joanna Stefańska, opiekunka gdańskich „Słoneczek”.
O historii przedsięwzięcia opowiada proboszcz Parafii pw. św. Urszuli Ledóchowskiej w Gdańsku, ks. Adam Kalina.
– Trzynaście lat temu jedna z sióstr urszulanek, siostra Bożena, rozpoczęła to wydarzenie, które teraz kontynuujemy. Siostry urszulanki organizują to w oparciu o świeckich współpracowników – mówi ks. Adam Kalina.
Na scenie zaprezentowało się ponad 350 dzieci z szesnastu parafialnych zespołów. To już kolejna inicjatywa Parafii pw. św. Urszuli Ledóchowskiej, która przyciągnęła tłumy. Kilka miesięcy temu odbyło się tam wydarzenie „Wstań i Sław”.
TV Trwam News