fot. gov.pl

[TYLKO U NAS] Wicemin. M. Małecki: Dzięki ambitnej, dalekowzrocznej polityce obecnego rządu Polska nie musi dziś używać rosyjskiego gazu

Już obywamy się bez rosyjskiego gazu. Dzięki ambitnej, dalekowzrocznej polityce rządu Polska nie musi dziś używać rosyjskiego gazu. Obecnie popyt na gaz wynosi około 17 mld metrów sześciennych rocznie, z czego blisko 4 mld metrów sześciennych gazu wydobywamy w kraju. Do końca kontraktu jamalskiego do naszego kraju wpływało około 9 mld metrów sześciennych gazu. Teraz zastąpiliśmy to gazem z Norwegii. Dodatkowo mamy przepustowość terminalu w Świnoujściu, która wynosi około 6,5 mld metrów sześciennych gazu, a w kolejnym roku przekroczymy 8 mld metrów sześciennych gazu. W tym roku do Świnoujścia wpłynie rekordowa liczba statków, bowiem liczymy, że aż 58 metanowców zawinie do Świnoujścia w skali roku. To wypełnia w całości zapotrzebowanie na gaz w Polsce – mówił Maciej Małecki, wiceminister aktywów państwowych, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

W środę w Korei Południowej odbył się chrzest dwóch gazowców, które zostały wybudowane dla Grupy Orlen. Gazowce otrzymały imiona „Lech Kaczyński” oraz „Grażyna Gęsicka”. Statki będą transportować głównie LNG do terminala gazowego w Świnoujściu. Docelowo Grupa Orlen będzie dysponować ośmioma gazowcami.

Budowa floty Orlenu to zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego Polski. W środę w Korei Południowej nadane zostały imiona dwóm statkom do przewozu gazu. Do Polski gaz będzie przywożony przez statki o nazwach „Lech Kaczyński” i „Grażyna Gęsicka”. Te jednostki będą transportować LNG do naszego terminalu gazowego w Świnoujściu. To kolejny krok rządu Zjednoczonej Prawicy do zapewnienia Polsce bezpieczeństwa energetycznego. Mamy terminal im. Lecha Kaczyńskiego w Świnoujściu, do którego dociera gaz z całego świata. Mamy gazociąg Baltic Pipe i teraz budujemy flotę własnych statków, które będą transportować gaz do naszego kraju, ale będą mogły świadczyć również usługi innym odbiorcom gazu. Grupa Orlen docelowo będzie miała osiem statków. Statek „Lech Kaczyński” wchodzi na wody od stycznia przyszłego roku, a około od połowy roku – już po wszystkich próbach – będzie pływał statek „Grażyna Gęsicka”, natomiast kolejne statki będą wchodzić w 2024 i 2025 roku – oznajmił Maciej Małecki.

Polska już teraz radzi sobie bez rosyjskiego gazu. Obecnie gaz z Rosji został zastąpiony tym z Norwegii, korzystamy także z połączeń międzynarodowych i terminala w Świnoujściu. Dzięki temu wypełniamy zapotrzebowanie na gaz w Polsce.

My obywamy się już bez rosyjskiego gazu. Dzięki ambitnej, dalekowzrocznej polityce rządu Prawa i Sprawiedliwości Polska nie musi dziś używać rosyjskiego gazu. Obecnie popyt na gaz wynosi około 17 mld metrów sześciennych rocznie, z czego blisko 4 mld metrów sześciennych gazu wydobywamy w kraju. Do końca kontraktu jamalskiego do naszego kraju wpływało około 9 mld metrów sześciennych gazu. Teraz zastąpiliśmy to gazem z Norwegii. Dodatkowo mamy przepustowość terminalu w Świnoujściu, która wynosi około 6,5 mld metrów sześciennych gazu, a w kolejnym roku przekroczymy 8 mld metrów sześciennych gazu. W tym roku do Świnoujścia wpłynie rekordowa liczba statków, bowiem liczymy, że aż 58 metanowców zawinie do Świnoujścia w skali roku. To wypełnia w całości zapotrzebowanie na gaz w Polsce. Do tego mamy jeszcze połączenia międzynarodowe tzw. interkonektory (…). Statki, które zostały dziś ochrzczone, mogą przetransportować jednorazowo około 70 tys. ton LNG, co w przeliczeniu na metry sześcienne daje około 100 mln metrów sześciennych gazu ziemnego w stanie lotnym. Statki te mogą funkcjonować zarówno w umowach długoterminowych, jak i tych w formułach spotowych, czyli kupowania w danym momencie – mówił wiceminister aktywów państwowych.

Wiceminister i wskazał, że komisja weryfikacyjna ma zająć się weryfikacją decyzji związanych z kierowaniem polskiej gospodarki w stronę Rosji.

– Jestem przekonany, że ten temat wróci i będzie kontynuowany. Trzeba wyjaśnić i zweryfikować szereg dziwnych decyzji związanych z kierowaniem polskiej gospodarki, ważnych dla Polski spraw, w stronę Rosji. Z naszego obszaru w Ministerstwie Aktywów Państwowych widzę kilka punktów. Pierwsza rzecz dotyczy wspomnianego przeze mnie kontraktu gazowego rządu Donalda Tuska z Gazpromem (…). Druga sprawa, dlaczego ekipa Donalda Tuska i Polskiego Stronnictwa Ludowego podarowała Władimirowi Putinowi i Gazpromowi miliard złotych, rezygnując z należnych nam pieniędzy za przesył rosyjskiego gazu przez Polskę? Te pieniądze należały się spółce Europol Gaz, która musiała pod presją polityczną zrezygnować z tych funduszy. Trzecia sprawa, pamiętamy słowa Donalda Tuska, że nie ma przeciwskazań, żeby rafinerię Lotosu sprzedać Rosjanom, co więcej, były pisma, zaproszenia do firm związanych z Kremlem, żeby zainteresować się kupnem Lotosu – to też trzeba wyjaśnić (…). To są sprawy, które chcielibyśmy wyjaśnić, natomiast sama komisja weryfikacyjna ma znacznie szerszy zakres, nie tylko energetyczny – odrzekł gość „Aktualności dnia”.

Całą rozmowę z wiceministrem Maciejem Małeckim można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl