Wicemin. M. Małecki: Nie ma zgody na zakłamanie prawdy historycznej. To jest lekcja historii, która jedzie do Berlina i przypomina o prawdzie II wojny światowej

Hasło, że rodzina Ulmów, razem z dziećmi, została zamordowana przez Niemców za ratowanie Żydów, jest wyklejone na lokomotywie w wersji polskiej i angielskiej (…). Z jednej strony jest to przypominanie prawdy historycznej o tym, jak wyglądała rzeczywistość w czasie II wojny światowej, że to była zbrodnicza niemiecka okupacja, że Niemcy mordowali Polaków i Żydów – mówił wiceminister aktywów państwowych, Maciej Małecki, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Lokomotywa PKP Intercity została oklejona informacjami o beatyfikacji rodziny Ulmów, która odbędzie się 10 września w Markowej. Pociąg z napisem „Zamordowani przez Niemców za ratowanie Żydów podczas II wojny światowej” będzie kursować na linii Przemyśl-Berlin. Jak podkreślił wiceminister aktywów państwowych, Maciej Małecki, do Berlina została wysłana lokomotywa, która przypomina o bohaterstwie rodziny Ulmów. [czytaj więcej]

1/3 📣 Dziś, na Dworcu Centralnym PKP S.A. w #Warszawie odbyła się prezentacja 🚅 lokomotywy z okolicznościową grafiką przedstawiającą Rodzinę Ulmów, zamordowaną przez Niemców za ratowanie Żydów podczas II wojny światowej. pic.twitter.com/OYsNjmEDKx

— PKP S.A. (@PKP_SA) July 13, 2023

Dziś, na Dworcu Centralnym @PKP_SA w #Warszawa odbyła się prezentacja 🚅 lokomotywy z okolicznościową grafiką przedstawiającą Rodzinę Ulmów, zamordowaną przez Niemców za ratowanie Żydów podczas II wojny światowej. W uroczystości wziął udział wiceminister @malecki_m. pic.twitter.com/O1Oqzec3PP

— Ministerstwo Aktywów Państwowych 🇵🇱 (@MAPGOVPL) July 13, 2023

– Uczymy historii w sposób nieszablonowy, ale taki, który trafia do ludzi. Hasło, że rodzina Ulmów, razem z dziećmi, została zamordowana przez Niemców za ratowanie Żydów, jest wyklejone na lokomotywie w wersji polskiej i angielskiej (…). Z jednej strony jest to przypominanie prawdy historycznej o tym, jak wyglądała rzeczywistość w czasie II wojny światowej, że to była zbrodnicza niemiecka okupacja, że Niemcy mordowali Polaków, Żydów. Z drugiej strony to jest polska racja stanu, bo naszym obowiązkiem jest dbać o dobre imię Polski, a dzięki takim ludziom, jak Józef i Wiktoria Ulmowie, jak ich dzieci, możemy mówić o Polsce jako o narodzie bohaterów – zaznaczył Maciej Małecki.

Wieziemy do Berlina prawdziwą historię II WŚ. Przypomnimy jak Polacy pomagali Żydom i jaką cenę za to płacili. Z Przemyśla do Berlina będzie jeździł pociąg Intercity, na ktorego lokomotywie przedstawiona jest historia rodziny Ulmów zamordowanej przez Niemców za ratowanie Żydów. pic.twitter.com/w2IxU5vIza

— Maciej Małecki (@malecki_m) July 13, 2023

Dbanie o dobre imię Polski – jak podkreślił gość audycji – jest szczególnie ważne dzisiaj, kiedy są ludzie, którzy próbują zamazać historię i rozmyć odpowiedzialność za popełnione zbrodnie.

– Musimy każdemu o tym opowiadać, że Państwo Ulmowie, w momencie kiedy usłyszeli pukanie do swoich drzwi, kiedy otworzyli swój dom dla rodzin żydowskich, którzy szukali schronienia, wiedzieli, że spisują na siebie wyrok z rąk niemieckich. To, że później przyjechali Niemcy i wymordowali dzieci, rodziców, to jest prawda historyczna. Dla porównania, kiedy w Holandii bardzo odważna pani ukrywała Żydów, to Żydzi nie zostali od razu zamordowani, ale wysłano ich do obozu koncentracyjnego, a kobieta nie trafiła nawet do więzienia. W Polsce Niemcy bezlitośnie, morderstwem, śmiercią, karali za pomoc Żydom. Dzisiaj przypominamy o tym, bo to jest bardzo ważne. Nie ma zgody na zakłamanie prawdy historycznej. To jest lekcja historii, która jedzie do Berlina i przypomina o prawdzie II wojny światowej – podkreślił wiceminister aktywów państwowych.

Wiceminister wskazał, że włączenie się w informowanie, chociażby o beatyfikacji rodziny Ulmów, a także w promowanie prawdy historycznej, jest możliwe dzięki dobrej kondycji państwowych spółek, takich jak chociażby PKP Intercity,  którą rządy PO-PSL chciały sprzedać.

– Tak jak nie opłacało się trzymać wiele firm, które były wyprzedawane, tak i nasz narodowy przewoźnik kolejowy nie opłacał się ludziom z Platformy i PSL. (…) Platforma, PSL i Lewica zamykali połączenia, likwidowali linie kolejowe, ograniczali pociągi. My zainwestowaliśmy w kolej. Realizujemy największy program zakupu wagonów, lokomotyw, zestawów trakcyjnych. PKP Intercity do końca 2030 roku zainwestuje 27 mld złotych. (…) Dopóki rządzi Prawo i Sprawiedliwość, my nie wyprzedajemy polskich firm, my rozwijamy polskie firmy, a spółka PKP Intercity jest tego bardzo dobrym przykładem – wskazał gość „Aktualności dnia”.

Wiceszef resortu aktywów państwowych dodał, że „przez lata wmawiano, że Polacy nie potrafią zarządzać firmami, że trzeba je sprzedać, bo Polacy się nie nadają”. Jak zaznaczył gość audycji, „nagle okazało się, że Polacy potrafią zarządzać”.

– Zapewniam, że my stawiamy na polskie firmy, na polską kolej. Dzięki temu są środki, są firmy, które chcą włączać się w politykę patriotyczną i pielęgnowanie polskiej historii. (…) Gdyby Platformie udało się sprzedać PKP jakiejś niemieckiej firmie, czy oni okleiliby lokomotywę z przypomnieniem niemieckich zbrodni i puścili na trasę Przemyśl-Berlin? – podkreślił wiceminister Maciej Małecki.

Całość audycji „Aktualności dnia” można wysłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl