„Nasz Dziennik” o otruciu ks. Franciszka Blachnickiego: „Nieznani sprawcy” nadal nieznani
„W marcu ubiegłego roku pion śledczy IPN ustalił, że ks. Franciszek Blachnicki został otruty. Ostatnimi osobami, z którymi założyciel Ruchu Światło-Życie kontaktował się przed swą nagłą śmiercią, było małżeństwo Gontarczyków, agentów SB. Prokuratorzy nie wskazali, kto podał truciznę kapłanowi. Nie ma aktu oskarżenia i nie wiadomo, kiedy będzie. Zamordowanie Sługi Bożego ks. Blachnickiego to kolejna sprawa z udziałem tzw. nieznanych sprawców, którzy stali za zabójstwami kapłanów w schyłkowym PRL-u. „Nieznani sprawcy” – mordercy księży: Sylwestra Zycha, Stefana Niedzielaka czy Stanisława Suchowolca, nadal pozostają nieznani i maleją szanse na ich poznanie. SB skutecznie zapewniała bezkarność ludziom od mokrej roboty, zwłaszcza tym, którzy wykonywali zlecenia na kapłanów. Wyjątkiem byli zabójcy bł. ks. Jerzego Popiełuszki, którzy trafili na ławę oskarżonych” – napisał red. Dariusz Pogorzelski w artykule dla „Naszego Dziennika”.