Wpisy

[Jestem w Kościele] Nadużycia nadzwyczajnych

Dzisiaj w życie wchodzi „Dekret ogólny Konferencji Episkopatu Polski w sprawie wieku i przymiotów kandydatów do posługi stałego lektoratu i akolitatu, nie będących kandydatami do święceń”. Brzmi to dość hermetycznie i nie budzi większych emocji, prawda? A jednak za sprawą tego dokumentu do Kościoła w Polsce zostanie wprowadzona m.in. przełomowa możliwość udzielania Komunii Świętej przez świeckie kobiety. Skłoniło mnie to do refleksji nad sensem posługi szafarzy nadzwyczajnych, a co za tym idzie również akolitów, którzy są szafarzami nadzwyczajnymi z urzędu.

[Jestem w Kościele] Impreza bez Gospodarza

Jeden z najbardziej znanych kościołów na świecie – katedra Notre Dame w Paryżu, ma zmienić się w środku nie do poznania. Jak donoszą media, odpowiedzialni za jej odbudowę doszli do wniosku, że nie odbudują wnętrza w takiej samej formie jak przed pożarem, chociaż zaleca to tamtejszy konserwator zabytków. Wolą zrobić to w swoim, poprawnym politycznie kluczu. Do tego stopnia, że jeden z paryskich architektów stwierdził, że to tak jakby Disney wszedł do Notre Dame i zrobił z niej wesołe miasteczko.

[Jestem w Kościele] Nadgorliwość gorsza od faszyzmu

Kilka dni temu jeden z księży udostępnił na Twitterze zdjęcia, na których ukazany jest „remont” prezbiterium kościoła Matki Bożej Bolesnej w Passay na Filipinach. Zabytkowy, przedsoborowy ołtarz został po prostu zburzony. W zamian wzniesiono tzw. posoborowy ołtarz odsunięty od ściany. Wszystko w duchu soborowej odnowy, oczywiście karykaturalnie pojętej.

[Jestem w Kościele] W obronie świętości Eucharystii

Ostatnie zebranie Episkopatu USA budziło szczególne zainteresowanie. Wszystko dlatego, że amerykańscy księża biskupi mieli obradować nad dokumentem o tzw. „Spójności Eucharystycznej”, w którym miano określić, czy proaborcyjni politycy deklarujący się jako katolicy, na czele z prezydentem Joe Bidenem, mogą przyjmować Komunię Świętą.

[Jestem w Kościele] „Propaganda śmierci”

Wiadomość o śmierci 30-letniej kobiety w 22 tygodniu ciąży wywołała falę komentarzy. Niemal natychmiast liberalna lewica obarczyła winą za tę tragedię wyrok Trybunału Konstytucyjnego i ich zdaniem „nieludzkie prawo” w zakresie „przerywania ciąży”, jak to zwykło się eufemistycznie określać w lewicowym słowniku. Można się było tego spodziewać, bo środowisko to  dąży do wprowadzenia aborcji na życzenie, wbrew pobożnym życzeniom bezobjawowych katolików i innych „umiarkowanych”, którzy pokładali ufność w nienaruszalności tzw. kompromisu z 1993 roku.

[Jestem w Kościele] Miłosierdzizm

Świat dzisiaj pełen jest rozmaitych ideologii. Chęć zrozumienia i pragnienie poznania prawdy zostało zastąpione przez wymyślanie. Im wymyśli się coś bardziej kontrowersyjnego, nowatorskiego, emocjonującego lub po prostu wygodnego i usprawiedliwiającego zło etc., tym za wybitniejszego uznaje się autora takich wymysłów. Nieważne czy ten nowatorski pogląd będzie nieracjonalny, niemoralny czy zwyczajnie głupi. Liczy się oryginalność, kontrowersja, wywołanie emocji, a nie zrozumienie czegoś, które przecież jest naturalnym celem myślenia.

[Jestem w Kościele] Synod – nadzieje i obawy

Synod. To słowo odmieniane jest ostatnimi czasy przez wszystkie przypadki. Nic w tym dziwnego, bo Synod o synodalności zapoczątkowany niedawno przez papieża Franciszka jest wyjątkowy. Chociaż to nie pierwsze tego typu wydarzenie w historii Kościoła, to jednak różni się ono znacząco od poprzednich. Przede wszystkim dlatego, że będzie mógł w nim wziąć udział każdy ochrzczony.