M. Romanowski o walce Ministerstwa Sprawiedliwości z organizacjami chrześcijańskimi: Mamy do czynienia z działaniem, które ma charakter z jednej strony polityczny, a z drugiej ideologiczny
Mamy do czynienia z działaniem, które ma charakter z jednej strony polityczny, a z drugiej – nazwijmy to – ideologiczny. Na celownik wzięto projekty walczące z chrystianofobią, walczące z polonofobią i chociażby projekt Fundacji Profeto – ośrodek „Archipelag – wyspy wolne od przemocy” – mówił Marcin Romanowski, poseł Suwerennej Polski, były wiceminister sprawiedliwości, komentując w poniedziałkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja działania obecnego Ministerstwa Sprawiedliwości uderzające w organizacje o charakterze chrześcijańskim.
Jedną z pierwszych decyzji Ministerstwa Sprawiedliwości kierowanego przez Adama Bodnara była kontrola wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości. Można zauważyć, że rządzącym przeszkadza szczególnie fakt, iż pieniądze trafiały również do organizacji o charakterze wyraźnie chrześcijańskim.
– Tak to wygląda, że mamy do czynienia z działaniem, które ma charakter z jednej strony polityczny, a z drugiej – nazwijmy to – ideologiczny, bo „Koalicja 13 grudnia” szła pod sztandarem promocji gender i ekologizmu jako dwóch ideologii, które traktuje jako ersatz religii – zwrócił uwagę Marcin Romanowski.
Zdaniem polityka mamy do czynienia z daleko idącą niesprawiedliwością i podwójnymi standardami. Odcinanie organizacji chrześcijańskich od finansowania to element tzw. cancel culture, czyli polityki uprawianej już od jakiegoś czasu przez środowiska liberalno-lewicowe na całym świecie.
– Na celownik wzięto projekty walczące z chrystianofobią, na celownik wzięto projekty walczące z polonofobią i chociażby projekt Fundacji Profeto (…), który dotyczy rzeczy jak najbardziej wartych wspierania, czyli tworzenia ośrodka dla osób pokrzywdzonych przemocą domową, pokrzywdzonych przestępczością na tle seksualnym – również tych osób, które doświadczyły takich krzywd w Kościele, ale jednocześnie w Kościele doświadczyły (…) wsparcia. Takim właśnie miejscem miał być ośrodek „Archipelag – wyspy wolne od przemocy” – mówił poseł Suwerennej Polski.
Ośrodek został wybudowany, więc nie ma mowy o tym, by miało dojść do marnotrawienia publicznych pieniędzy. Niestety dalsze prace zostały wstrzymane w związku z działaniami Ministerstwa Sprawiedliwości.
– Ci, którzy najbardziej na tym tracą, to osoby, które mogłyby już w przyszłym roku korzystać z działania tego ośrodka – podkreślił były wiceminister sprawiedliwości.
Resort sprawiedliwości zdecydował się też odebrać finansowanie Centrum Ochrony Praw Chrześcijan – projektowi Fundacji „Lux Veritatis”.
Całość rozmowy z Marcinem Romanowskim jest dostępna [tutaj].
radiomaryja.pl