SN zbada odwołanie ws. sędziego, który porównał J. Kaczyńskiego do Hitlera
Sąd Najwyższy zbada dziś odwołanie dotyczące postępowania ws. sędziego, który porównał Jarosława Kaczyńskiego do Hitlera.
Sąd Najwyższy zbada dziś odwołanie dotyczące postępowania ws. sędziego, który porównał Jarosława Kaczyńskiego do Hitlera.
Argument opozycji o upolitycznieniu sądów w kontekście reformy dotyczącej Sądu Najwyższego i Krajowej Rady Sądownictwa jest absurdalny. Przecież dzisiejsi sędziowie byli powoływani jeszcze przez gen. Wojciecha Jaruzelskiego, a następnie Lecha Wałęsę, Aleksandra Kwaśniewskiego oraz Bronisława Komorowskiego. Dlatego nie wierzę w to, aby uczucie wdzięczności spowodowało, że orzekając, sędzia nie czuł się akurat związany z opcją polityczną, którą reprezentował dany prezydent – powiedział na antenie TV Trwam mec. Lech Obara.
Przyjęcie nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz nowej ustawy o Sądzie Najwyższym bez poprawek zarekomendowała dziś rano Izbie senacka Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji.
Komisja Europejska będzie w środę analizować ustawy o Sądzie Najwyższym oraz KRS i podejmie decyzje czy aktywować wobec Polski art. 7 unijnego traktatu – poinformowało dziś źródło unijne.
W Senacie trwają prace na nad ustawami reformującymi wymiar sprawiedliwości. Dziś kontynuacja debaty w sprawie ustawy o Sądzie Najwyższym.
W środę po godz. 20.00 Senat rozpoczął omawianie nowej ustawy o Sądzie Najwyższym. Jest to drugi punkt rozpoczętego we wtorek posiedzenia Senatu. Wcześniej przez kilkanaście godzin senatorowie debatowali nad nowelizacją ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa.
Nie można uczynić z Sądu Najwyższego drugiego Trybunału Konstytucyjnego, a niektóre rozwiązania pana prezydenta do tego właśnie zmierzają. My walczymy z sędziokracją, natomiast tutaj mamy do czynienia z rozwiązaniem, które pozwala na to, aby Sąd Najwyższy rozstrzygał poszczególne sprawy w oparciu o konstytucję, tzn. aby oceniał orzeczenie, czy ono jest zgodne czy niezgodne z konstytucją – tłumaczył z rozmowie z red. Szymonem Kozupą z TV Trwam podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Marcin Warchoł, odnosząc się do różnicy zdań w kwestii kształtu ustawy o SN, które pojawiły się pomiędzy rządem a Pałacem Prezydenckim.
Ten model konstytucyjny, który wskazuje na to, że mamy sędziów z wyboru, jest modelem, który będzie zachowany, natomiast tych sędziów będą wybierać przedstawiciele narodu (jeżeli ustawa byłaby przyjęta), czyli posłowie Rzeczpospolitej Polskiej. To byłoby zgodne z zasadą suwerenności narodu. Byłoby odwzorowaniem reguły konstytucyjnej, wyrażonej właśnie we wstępie do konstytucji i w art. 4 zasady suwerenności narodu, ale i kontroli społecznej – powiedział w rozmowie z red. Szymonem Kozupą z TV Trwam Paweł Mucha, wiceszef Kancelarii Prezydenta.
Ta agresja rozpoczyna się tu, w parlamencie. Tym językiem nienawiści, pogardy dla drugiego człowieka, posługują się posłowie głównie PO i Nowoczesnej. To niejako przyzwolenie dla innych. Zresztą posłowie Platformy i Nowoczesnej nie odcinają się od agresywnego języka tych, którzy nie mogą pogodzić się z werdyktem demokratycznym – powiedział w rozmowie z red. Szymonem Kozupą z TV Trwam poseł Prawa i Sprawiedliwości Stanisław Piotrowicz.
Grupa Państw Przeciwko Korupcji, czyli antykorupcyjny organ Rady Europy, ogłosiła, że w trybie pilnym oceni polskie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym. Raport na ten temat ma zostać ogłoszony w marcu.
Jesteśmy przekonani, że w ustawie o Sadzie Najwyższym nie ma treści niekonstytucyjnych – podkreślił wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha. Odnosząc się do drugiej prezydenckiej ustawy – o Krajowej Radzie Sądownictwa – dodał, że wybór do Rady w obecnie proponowanym kształcie jest multipartyjny.
Jesteśmy przekonani, że w ustawie o Sadzie Najwyższym nie ma treści niekonstytucyjnych – podkreślił wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha. Odnosząc się do drugiej prezydenckiej ustawy – o KRS – dodał, że wybór do Rady w obecnie proponowanym kształcie jest multipartyjny.