fot. PAP/Marcin Gadomski

[TYLKO U NAS] Prof. M. Golon: W zbrodniczej ideologii nazistów i komunistów nie było miejsca na funkcjonowanie Kościoła

II wojna światowa wyróżniała się tym na tle innych wojen, że poza celami politycznymi i gospodarczymi pojawił się cel ideowy. W zbrodniczej ideologii nie było miejsca na funkcjonowanie Kościoła. Praktycznie w każdej polskiej gminie znajdziemy duchownych wśród ofiar – powiedział prof. Mirosław Golon, historyk, w sobotniej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

W sobotę obchodzimy Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego w czasie II wojny światowej. Tego dnia  upamiętniamy kapłanów, którzy byli ofiarami dwóch totalitaryzmów: nazizmu i komunizmu. Dzień ten został ustanowiony 21 lat temu z inicjatywy Episkopatu Polski. Data nawiązuje do rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego Dachau, który był szczególnym miejscem kaźni kapłanów. [czytaj więcej] 

– Było to miejsce uwięzienia blisko 2,6 tys. kapłanów katolickich z całej Europy. Represje rozpoczęły się jeszcze przed wrześniem 1939 r. – wtedy dotyczyły duchownych niemieckich. Natomiast największą grupą w obozie w Dachau byli kapłani z Polski. (…) Uratowano ponad 830 polskich duchownych, a więc przeżyła około połowa. Tydzień przed zakończeniem funkcjonowania obozu, gdy zbliżało się wyzwolenie, trwały masowe akcje represyjne. Wielu kapłanów podejrzewało, że może zginąć. Ślubowali wtedy, że co roku będą spotykali się w kaliskim Sanktuarium św. Józefa. Od 1946 roku ślubowanie wypełniali przez długie lata. Ostatni z nich zmarł w 2013 roku – powiedział prof. Mirosław Golon.

– W czerwcu 1999 r. Ojciec Święty beatyfikował 108 męczenników pomordowanych przez okupantów z powodu nienawiści do wiary. Wśród nich 38 stanowią więźniowie Dachau – dodał.

Historyk zaznaczył, że obóz w Dachau „jest największym miejscem śmierci i represji wobec Kościoła powszechnego. W czasie II wojny światowej różne formacje zbrojne dopuściły się morderstw, ale największa grupa ofiar była represjonowana i zabijana przez okupanta niemieckiego”.

– II wojna światowa wyróżniała się tym na tle innych wojen, że poza celami politycznymi (zniszczenie struktur sąsiedniego państwa czy przywłaszczenie terytorium), gospodarczymi (rabunkowymi), pojawił się cel ideowy. W zbrodniczej ideologii nie było miejsca na funkcjonowanie Kościoła. (…) Praktycznie w każdej polskiej gminie znajdziemy duchownych wśród ofiar. Łączny bilans szacowany jest nawet na 3 tys. ofiar, choć pełne badania imienne nie zostały jeszcze zakończone. Największa grupa to ponad 2 tys. księży diecezjalnych – zwrócił uwagę gość Radia Maryja.

Prof. Mirosław Golon podkreślił, że „los Kościoła został dość dobrze opisany. W latach 60., a więc 20 lat po wojnie. Bilans był dość miarodajny. Lata stalinowskie poważnie utrudniały badania, choć później były one realizowane”.

– W latach 70. zaczęły pojawiać się lepsze publikacje, ale nie przebijało się to do wiedzy powszechnej. Do końca PRL-u nie było miejsca na szersze upamiętnienie martyrologii Kościoła katolickiego. (…) Teraz mamy bardzo dużo upamiętnień, szczególnie w miejscach pamięci ofiar zbrodni pomorskiej – mówił historyk.

Cała rozmowa z prof. Mirosławem Golonem dostępna jest [tutaj]

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl