fot. Arturo Mari/L’Osservatore Romano

[TYLKO U NAS] P. Ozdoba: Środowiska antyklerykalne będą nas atakować za obronę Papieża. Podejmujmy walkę i dawajmy świadectwo, że Jan Paweł II rzeczywiście był święty

Musimy dawać świadectwo i stawać się kontrkulturowi. Stawanie w obronie papieża Jana Pawła II i jego nauczania staje się dziś niepopularnym zjawiskiem, ale jednocześnie może doprowadzić do uzyskania wielu łask Bożych. Taka postawa wymaga odwagi i wewnętrznego zmobilizowania. Musimy ponieść wszelkie cierpienia związane z tym, że środowiska antyklerykalne będą nas atakować za obronę Papieża – powiedział Paweł Ozdoba, prezes Centrum Życia i Rodziny, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

 

W ostatnim czasie środowiska lewicowe dokonują ataku na św. Jana Pawła II. Są to działania mające na celu zmniejszyć znaczenie pontyfikatu Papieża Polaka. Paweł Ozdoba wskazał, że środowiska lewicowe próbują wykorzystać postać Jana Pawła II do przekształcenia nauczania w kwestiach moralności i etyki seksualnej.

– To jest absurdalne i karkołomne zestawienie papieża Jana Pawła II z tym wszystkim, o co oskarża go strona lewicowa, najczęściej związana ze środowiskami antyklerykalnymi, środowiskami, które nie mają za wiele wspólnego z nauczaniem Kościoła. Postać św. Jana Pawła II jest narzędziem, które środowiska lewicowe, antyklerykalne próbują wykorzystać poprzez oskarżanie Papieża o zaniedbania, zaniechania, a wręcz czasami o postawę niewłaściwą. Próbują wykoślawić nauczanie Jana Pawła II, w szczególności nauczanie w kwestii moralności i etyki seksualnej – podkreślił prezes Centrum Życia i Rodziny.

Rozmówca Radia Maryja zaznaczył, że elementem toczącej się rewolucji ideologicznej jest odbieranie społeczeństwu autorytetów. Wskazał również, że atak na papieża Jana Pawła II jest spowodowany tym, że Lewica chce zdezawuować nauczanie Kościoła.

– Pozbawienie autorytetu św. Jana Pawła II sprawi, że wierni stracą punkt odniesienia, którym mogli się kierować i żyć. Papież dla naszego pokolenia jest postacią niezwykle istotną, bo mieliśmy możliwość dotknięcia w jakimś sensie jego świętości. Jednocześnie ten jeden z najważniejszych punktów odniesienia, którym jest sam Papież, jest niszczony. Środowiska lewicowe chcą doprowadzić, aby ten autorytet został zniszczony. Tym samym tak naprawdę pogubilibyśmy się wszyscy, jakbyśmy przyznali, że „faktycznie papież Jan Paweł II wcale nie był taki święty” – powiedział gość „Aktualności dnia”.

Paweł Ozdoba podkreślił, że nie można przyjąć lewicowej narracji, która jest błędna i fałszywa.

– Trzeba pamiętać, że na taką wielką postać musimy patrzeć horyzontalnie, w konkretnej perspektywie, z której jasno wynika, jak jego droga życiowa prowadziła go do świętości, o której zaświadczył w ostatnich chwilach swojego życia, dając publiczne świadectwo o ciężkiej chorobie, jednocześnie czuwając przy Chrystusie. To jest piękne świadectwo i nie możemy o nim zapomnieć – akcentował prezes Centrum Życia i Rodziny.

Obecnie trwa walka o rodzinę. Jak wskazał rozmówca, również i Unia Europejska wzięła sobie za cel bycie wsparciem dla środowisk lewicowych, które chcą zdekomponować naturalny ład, który jest fundamentem cywilizacji chrześcijańskiej.

– Próba dekompozycji jest na rękę środowiskom, które chciałyby doprowadzić do powszechnego relatywizowania nauczania papieża Jana Pawła II. To są metody bardzo ordynarne, momentami wulgarne, bo przecież Papież został wzięty, mówiąc kolokwialnie, „na plakaty”, to znaczy robi się z nim różnego rodzaju memy, wykrzywia się jego wizerunek. (…) Podejmujmy walkę i dawajmy świadectwo, że Jan Paweł II rzeczywiście był święty – podkreślił gość audycji.

Prezes zwrócił uwagę, że papież Jan Paweł II wpłynął na bieg historii.

– Papież przyczynił się do obalenia komunizmu, wyzwolenia duchowego znacznej części ludzkości. (…) Jan Paweł II to rzeczywiście postać, o której musimy pamiętać. (…) Możemy dawać publiczne świadectwo, przypominając o tym, jak trafne było jego nauczanie – powiedział Paweł Ozdoba.

Gość Radia Maryja wskazał, że nie można dopuścić, aby spirala nienawiści na Kościół wciąż się nakręcała.

– Musimy dawać świadectwo i stawać się kontrkulturowi. Stawanie w obronie papieża Jana Pawła II i jego nauczania staje się dziś niepopularnym zjawiskiem, ale jednocześnie może doprowadzić do uzyskania wielu łask Bożych. Taka postawa wymaga odwagi i wewnętrznego zmobilizowania. Musimy ponieść wszelkie cierpienia związane z tym, że będą nas atakować środowiska antyklerykalne za obronę Papieża – podkreślił prezes Centrum Życia i Rodziny.

Całość audycji „Aktualności dnia” można wysłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj