[TYLKO U NAS] Dr R. Leśkiewicz: Gen. bryg. Bolesław Roja był osobą niezłomną, która nie poddała się torturom dokonywanym przez Niemców. To dla nas wielkie świadectwo

Upamiętnienie gen. bryg. Bolesława Roi w niemieckim muzeum, które kiedyś było niemieckim obozem koncentracyjnym, w dniu międzynarodowych obchodów 77. rocznicy wyzwolenia obozu jest wydarzeniem wyjątkowym i symbolicznym dla Polaków i Polski, bo przypomina o ofierze, jaką Polacy ponieśli w czasie II wojny światowej, ale także o tym, jak wielkich zbrodni dopuścili się Niemcy (…). Gen. bryg. Bolesław Roja okazał się osobą niezłomną w momencie największej próby, która nie poddała się torturom dokonywanym przez Niemców. To wielkie świadectwo – powiedział dr Rafał Leśkiewicz, rzecznik Instytutu Pamięci Narodowej, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Już 1 maja na terenie byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego Sachsenhausen.

odbędzie się uroczyste odsłonięcie pomnika gen. bryg. Bolesława Jerzego Roi.

– To bardzo ważne wydarzenie. Uroczystość odsłonięcia pomnika gen. bryg. Bolesława Roi była zaplanowana najpierw na 21 kwietnia 2020 roku w ramach międzynarodowych obchodów wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego Sachsenhausen. Wtedy mijała 75. rocznica tamtego wydarzenia, ale ze względów pandemicznych wówczas nie udało się tego zorganizować. Udało się jednak już wtedy postawić pomnik generała Bolesława Roi na terenie obozu Sachsenhausen, który stanął obok upamiętnienia, które jest poświęcone generałowi Stefanowi Roweckiemu „Grotowi”. Upamiętnienie generała brygady Bolesława Roi w niemieckim muzeum, które kiedyś było niemieckim obozem koncentracyjnym, w dniu międzynarodowych obchodów 77. rocznicy wyzwolenia obozu, jest wydarzeniem wyjątkowym i symbolicznym dla Polaków i Polski, bo przypomina o ofierze, jaką Polacy ponieśli w czasie II wojny światowej, ale także o tym, jak wielkich zbrodni dopuścili się Niemcy – mówił dr Rafał Leśkiewicz.

Jeszcze w 2021 roku w Kielcach odsłonięto tablicę pamiątkową poświęconą dowódcy 4. Pułku Piechoty.

Gość Radia Maryja przypomniał historię niemieckiego obozu koncentracyjnego Sachsenhausen i jednego z jego więźniów.

– Obóz Sachsenhausen był jednym z najstarszych, które funkcjonowały w Niemczech, bo został założony jeszcze w 1936 roku. W obozie przebywali więźniowie narodowości polskiej, Romowie czy Żydzi. Wśród więźniów były tak wybitne postaci, jak gen. bryg. Bolesław Roja (…). Była to postać nietuzinkowa i jedna z bardziej wyrazistych, jeśli spojrzymy na historię 20-lecia międzywojennego. Gen. bryg. Bolesław Roja był jednym z dowódców legionowych, twórcą 4. Pułku Piechoty Legionów Polskich, który został sformowany w 1915 roku. Generał był wybitnym żołnierzem, brał udział w walce o odbudowę i granice odrodzonej Polski – mówił rzecznik Instytutu Pamięci Narodowej.

Gość „Aktualności dnia” zwrócił uwagę, w jak bestialski sposób generał został zamordowany.

– Okoliczności śmierci i sposób, w jaki Niemcy potraktowali gen. bryg. Bolesława Roję, po prostu przerażają. Niemcy doskonale wiedzieli, że był to polski generał i z uwagi na to bardzo go dręczyli. Generał został zamordowany 27 maja 1940 roku. Młody SSman po prostu go udusił, depcząc mu gardło i krzycząc przy tym: „Patrzcie, tak kończy polski generał” – zaakcentował dr Rafał Leśkiewicz.

Generał brygady Bolesław Roja pozostał polskim dumnym generałem do samego końca swojego życia. W swoich ostatnich słowach rzekł: „Byłem i umrę polskim generałem”.

– To bardzo wzruszające świadectwo człowieka dumnego ze swojej polskości oraz faktu, że nosił polski mundur i był polskim patriotą. Gen. bryg. Bolesław Roja okazał się osobą niezłomną w momencie największej próby, która nie poddała się torturom dokonywanym przez Niemców. To wielkie świadectwo – podsumował rzecznik Instytutu Pamięci Narodowej.

Całą audycję z „Aktualności dnia” z udziałem dr. Rafała Leśkiewicza można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl