Szefowa MEN podpisze nową podstawę programową

Minister edukacji narodowej Anna Zalewska podpisze dziś rozporządzenie wprowadzające nową podstawę programową. Zmiany przygotowane przez resort stopniowo zaczną obowiązywać po wejściu w życie reformy zmieniającej strukturę szkół w Polsce.

Od 1 września nowa podstawa obejmie uczniów klas pierwszych, czwartych i siódmych szkoły podstawowej. Zmiany są krytykowane przez część opozycji. Była minister edukacji z okresu rządów PO-PSL Krystyna Szumilas nazwała projekt skandalicznym.

Poseł Jacek Kurzępa z sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży podkreślił, że nowa podstawa rozwiąże m.in. problem wyrywkowej nauki pod testy.

– Z propedeutyki jakiejś wiedzy wyciąga się niektóre jej elementy, przedstawiając uczniom, nie wiążąc ich z kolejnymi, wybieranymi z bardzo wielkiego obszaru wiedzy. Dzieci do niedawna miały wiedzę wyrywkową, nieuporządkowaną, a nie systemową. Zmiany w podstawach programowych zmierzają ku temu, żeby absolwent miał wiedzę systemową, ugruntowaną, uporządkowaną i logicznie podawaną. Związane jest to również z zaprzeczeniem takiej maniery, która w ostatnich latach była promowana, a mianowicie uczenia pod testy – wskazywał poseł Jacek Kurzępa.

Według zapowiedzi szefowej MEN Anny Zalewskiej nauczyciele klas, które jako pierwsze będą się uczyć zgodnie z nową podstawą, do czerwca bieżącego roku zostaną przeszkoleni.

Podstawa programowa to rozporządzenie ministra, w którym opisane jest, co uczeń powinien umieć z danego przedmiotu na danym etapie nauki.

RIRM