Świadectwa kobiet uczestniczących w Narodowym Marszu Życia w Warszawie
Ulicami Warszawy przeszedł w niedzielę Narodowy Marsz Życia. To wydarzenie to przede wszystkim świadectwa kobiet, które wyszły na ulice, by pokazać, że są za życiem.
Podczas niedzielnego Narodowego Marszu Życia w Warszawie wiele kobiet podkreślało, jakim cudem jest życie.
[GALERIA] Narodowy Marsz Życia w Warszawiehttps://t.co/6A9qiI1a71
— Radio Maryja (@RadioMaryja) April 14, 2024
– Jestem tutaj w obronie wszystkich istot żywych, istot Bożych, które nie mają prawa głosu, a są bezczelnie zabijane i to my, kobiety i mężczyźni, jesteśmy tym głosem i to my mamy tego życia bronić – wyjaśniła młoda kobieta.
Na marszu nie zabrakło całych rodzin. Wśród nich były matki, które mówiły o tym, że dla nich każde dziecko jest darem.
– Dzieci są moim największym prezentem w życiu, jaki dostałam i wielką radością – zaznaczyła kobieta, która z całą rodziną uczestniczyła w Marszu Życia w Warszawie.
Inna uczestniczka zwróciła uwagę, że jako człowiek broni życia innego człowieka.
– Należy bronić życia od poczęcia do naturalnej śmierci – wyjaśniła.
Były kobiety, które mówiły, że Narodowy Marsz Życia to nie jest dla nich jakaś pikieta czy demonstracja, ale jest to głos, który ma mówić: „Jestem za życiem”.
– Życie jest prawem naturalnym każdego człowieka – dodała.
Uczestniczki podkreślały również, że są przeciwne temu, co dzieje się w przestrzeni medialnej i w polskim Sejmie.
– Cały czas był atak na życie, ale teraz jest apogeum tego ataku na Polskę, na życie według Bożego planu, dlatego jest to szczególna motywacja do tego, żeby się zjednoczyć i żeby powiedzieć zdecydowane „nie” zabijaniu dzieci poczętych – wyjaśniła kobieta, która uczestniczyła w Narodowym Marszu Życia w Warszawie.
– Trzeba chronić kobiety, dzieci i trzeba walczyć o lepszą Ojczyznę – dodała inna uczestniczka.
– Życie to najcenniejsze, co dał nam Bóg i to, co my możemy dać, ale i otrzymać – wskazała młoda uczestniczka manifestacji życia w stolicy.
– Jako kobieta nie zgadzam się z tym, że największym problemem kobiet jest usuwanie dzieci. Nie zgadzam się z tym jako kobieta, ale też jako osoba wierząca i chciałam zaprotestować przeciwko takiemu myśleniu – dodała inna kobieta.
– Życie ludzkie zaczyna się od momentu zapłodnienia i przeciwko temu nie ma żadnych argumentów – podsumowała uczestniczka Narodowego Marszu Życia.
TV Trwam News