Sejm uchwalił nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym
Sejm uchwalił nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym z jedną poprawką Prawa i Sprawiedliwości. Wszystkie poprawki proponowane przez opozycję nie uzyskały poparcia. Przepisy trafią teraz do prac w Senacie. Solidarna Polska, zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, była przeciwko. W większości wstrzymała się opozycja. Przyjęcie projektu może uruchomić wypłatę środków z KPO.
Politycy Prawa i Sprawiedliwości do samego końca nie mogli być pewni, co zrobi opozycja. Borys Budka z Platformy Obywatelskiej, gdy zapowiadał przewrót w sądownictwie już po tegorocznych wyborach, jednocześnie oskarżał rząd o brak środków z KPO. Nie chciał ujawniać, czy jego ugrupowanie poprze, czy też nie nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym.
– My ją naprawimy w Senacie. Naprawimy każdy Wasz błąd, ale nie sprowokujecie nas do blokowania tego, co wy blokujecie od 21 miesięcy – mówił Borys Budka.
Na zarzuty polityka Platformy odpowiadał minister ds. europejskich, który przypomniał o działaniach opozycji na forum Parlamentu Europejskiego.
– Praprzyczyna w mojej opinii tego projektu tkwi w 15 rezolucjach, które przedstawiliście Państwo. Byliście ich współautorami, inspiratorami, a niekiedy autorami, na forum Parlamentu Europejskiego – podkreślał minister Szymon Szynkowski vel Sęk.
Przed głosowaniem minister wezwał parlament do poparcia projektu.
– Uważamy za pewną oczywistość, że środki dla Polski w niełatwej sytuacji ekonomicznej, geopolitycznej, iż parlament powinien spojrzeć na nie pozytywnie, nawet jeśli są wątpliwości wobec niektórych zapisów – wskazywał polityk.
Przepisy zostały przyjęte, ale ich uchwalenia nie poparła nawet połowa posłów na Sali.
– Głosowało 444 posłów, 203 za, 52 przeciw, 189 się wstrzymało. Sejm uchwalił ustawę – ogłosiła marszałek Sejmu, Elżbieta Witek.
Od głosu wstrzymały się Platforma, Lewica i PSL. Przeciwko była Solidarna Polska, ale też Konfederacja i Polska 2050. Minister Zbigniew Ziobro podtrzymywał swoje stanowisko, że nowe regulacje są uleganiem szantażowi z Brukseli i osłabiają polską suwerenność.
Wcześniej posłowie zagłosowali za przyjęciem poprawki PiS, która wydłuża vacatio legis ustawy z 14 do 21 dni. Poparcia nie uzyskało 14 poprawek opozycji przekształcających główne z zapisów ustawy.
TV Trwam News/PAP