Sejm póki co nie zajmie się uchwałą wyrażającą sprzeciw wobec unijnego superpaństwa

Sejm nie podjął uchwały, jaką zgłosił klub Prawa i Sprawiedliwości, by odrzucić forsowaną w Parlamencie Europejskim propozycję centralizacji Unii Europejskiej. W środę w Strasburgu głosowany będzie dokument, który obiera kurs na budowę europejskiego superpaństwa.

W projekcie sejmowej uchwały pojawia się wyraźny sprzeciw wobec ograniczenia polskiej suwerenności, do czego prowadzić może forsowana w Unii Europejskiej zmiana unijnych traktatów.

– Kluczowe jest to, żeby dzisiaj zwrócić się z apelem do wszystkich polskich europosłów, aby się temu sprzeciwili – wyjaśnił Paweł Jabłoński, wiceminister spraw zagranicznych.

Projekt uchwały zgłosił klub Prawa i Sprawiedliwości, który naciskał na szybkie procedowanie sprawy, ponieważ w środę nad regulacjami, które przewidują zniesienie prawa weta w 65 obszarach, głosować będzie Parlament Europejski. Marszałek Sejmu, Szymon Hołownia, wykluczył przyjęcie uchwały w tym tygodniu.

– Mam nadzieję, że Komisja ds. Unii Europejskiej zajmie się nim, zamówi wszystkie potrzebne ekspertyzy, aby można było ocenić, co z nim robić dalej – wskazał Szymon Hołownia.

Politycy Prawa i Sprawiedliwości nie odpuszczali i naciskali, by przyjąć uchwałę jak najszybciej i bez włączenia w to sejmowej komisji, która dopiero powstaje.

– Panie Marszałku, powinniśmy natychmiast nad tym usiąść – mówił Michał Wójcik, minister w kancelarii premiera z Suwerennej Polski.

Marszałek Sejmu nie zamierzał zmieniać zdania. Zapowiedział, że w tym tygodniu uchwała procedowana nie będzie i trzymał się tego na sali sejmowej.

– Każda minuta, jaką spędzamy na dyskusji na tej sali, oddala nas od wystąpienia do tej komisji – odrzekł Szymon Hołownia.

Z ust Szymona Hołowni padały hasła, że projekt uchwały trafił do Sejmu na ostatnią chwilę. Stanowisko marszałka wspierał poseł Paweł Zalewski z Polski 2050, choć słowa, jakie wypowiedział, wskazały, że w koalicji, jakiej jest częścią, zapisy forsowane w Parlamencie Europejskim mogą znaleźć zwolenników.

– Propozycja komisji konstytucyjnych, która będzie głosowana w Parlamencie Europejskim w środę. W tej sali są jej zwolennicy i przeciwnicy – akcentował Paweł Zalewski.

Z ust posła Pawła Zalewskiego padały zarzuty, że PiS – wbrew polskim interesom – czyni z Unii Europejskiej wroga. Wiceminister spraw zagranicznych, Paweł Jabłoński, odpowiadał, że w uchwale sejmowej zapisane zostało zdecydowane poparcie dla członkostwa Polski w Unii Europejskiej.

– W takiej, jaka ona jest dzisiaj, a nie w takiej, jaką chcecie ją zmienić, czyli centralnie zarządzaną – mówił Paweł Jabłoński.

– Wysoki Sejm w przededniu głosowania w Parlamencie Europejskim winien się wypowiedzieć w sytuacji, w której dyskutujemy o tym, czy Polska suwerenność się obroni – oznajmił Szymon Szynkowski vel Sęk, minister ds. Unii Europejskiej.

Sejm nie podjął uchwały. Podjął ją za to rząd, jednoznacznie odrzucając propozycję zmian w unijnych traktatach.

– My swoją robotę jako Rada Ministrów już zrobiliśmy, jednoznaczne mówiąc „nie”, nie zgadzając się na to, co robi Unia Europejska – powiedział Michał Wójcik.

Głosowanie w Parlamencie Europejskim odbędzie się w środę.

TV Trwam News