Min. P. Czarnek: Otrzymaliśmy dziś pozytywną opinię Polskiej Komisji Akredytacyjnej, jeśli chodzi o wniosek AKSiM w Toruniu o utworzeniu kierunku lekarskiego
Otrzymaliśmy dziś opinię Polskiej Komisji Akredytacyjnej, jeśli chodzi o wniosek Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu o utworzeniu kierunku lekarskiego. Pozytywną opinię – powiedział dr hab. Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki, podczas poniedziałkowych „Aktualności dnia” w Radiu Maryja.
Wybory do polskiego parlamentu odbędą się 15 października. Przestrzeń publiczną zdominowała kampania wyborcza, często zawierająca kłamliwe i manipulacyjne informacje. Michał Krawczyk, poseł PO, podczas jednego z wieców wyborczych pomówił dr. hab. Przemysława Czarnka, stwierdzając, że przekazał on „na nowe biuro fundacji swojego księdza proboszcza milion złotych”.
– Angażowanie do brudnej walki politycznej proboszcza mojej parafii jest nikczemnością. Dobrze, że wyszło to na światło dzienne. Zostanie to dotkliwie ukarane. Myślę, że pan Krawczyk będzie żałował tego, co powiedział – oznajmił minister w Radiu Maryja.
Szanowny Panie Krawczyk, obsesja na punkcie Czarnka u Pana to nie nowość. Jest Pan znany z tego w Lublinie. To się jednak leczy, trzeba tylko chcieć.
Nie leczy się jednak prosto niebywałych skłonności do podłego, pospolitego kłamstwa.
Spróbujmy jednak.Terapia nr 1:
Do jutra,… https://t.co/xSLbOWuSeu— Przemysław Czarnek (@CzarnekP) September 16, 2023
Z kolei Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, poseł Lewicy, ogłosiła, że jej ugrupowanie usunie przedmiot historia i teraźniejszość ze szkół, a płace nauczycieli na start będą wynosić ok. 5 tys. złotych brutto.
– Pani Dziemianowicz-Bąk jakby obudziła się po długim śnie. Nauczyciele już tyle zarabiają. Średnie wynagrodzenie nauczycieli początkujących, wchodzących do zawodu wynosi dziś ponad 4 tys. 700 zł brutto i jest o ponad 2 tys. zł brutto miesięcznie wyższe niż jeszcze w 2015 roku za czasów naszych poprzedników. Są tacy, którzy zarabiają więcej. Natomiast podwyżki wynagrodzeń, które przygotowujemy od 1 stycznia 2024 r. (…), przy rekordowym wzroście subwencji oświatowej o ok. 12 mld złotych, spowodują, że nauczyciele będą zarabiali średnio ok. 5,5 tys. zł brutto miesięcznie. To będzie o ponad 100 proc. więcej niż w 2015 roku, więc „postulat Lewicy” jest wykonany przez Prawo i Sprawiedliwość – podkreślił minister edukacji i nauki.
Wśród wielu inicjatyw Ministerstwa Edukacji i Nauki Przemysław Czarnek wymienił plany rozwijania w Polsce kierunków lekarskich.
„Powstaje ich bardzo dużo. Od południa przez Nowy Targ, Nowy Sącz przez Lublin, Kalisz, Płock i Toruń. Dziś otrzymaliśmy opinię Polskiej Komisji Akredytacyjnej, jeśli chodzi o wniosek Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu o utworzeniu kierunku lekarskiego. Pozytywną opinię – oświadczył szef resortu edukacji.
Prawo i Sprawiedliwość ujawniło w niedzielę dokumenty zawierające plany obrony Polski za rządów PO-PSL. Wynika z nich, że linia obrony znajdowałaby się na Wiśle, a więc blisko pół naszej Ojczyzny zostałoby oddane w ręce wroga bez walki.
– Lublin, Chełm, Biała Podlaska, ale również Świdnik, Łęczna to byłyby potencjalne ukraińskie Bucze w Polsce, gdyby doszło do inwazji na teren RP i gdyby rządy sprawował Donald Tusk. Takie były plany strategiczne obrony Polski. Linia Wisły byłaby linią obronną. Powyższe miasta ucierpiałyby w pierwszej kolejności, praktycznie pozostawione bez obrony. Temu służyły też decyzje, które były podejmowane przez ówczesną armię i rządzących, czyli likwidacja jednostek wojskowych właśnie na wschodzie, redukcja liczebności wojsk. To była nieprawdopodobna nędza – wojsko mogło się praktycznie zmieścić na Stadionie Narodowym (włącznie z płytą); uzbrojone w poradziecki sprzęt, bez jednostek wojskowych na wschodzie kraju – taka była rzeczywistość obrony RP jeszcze do 2015 r., a więc do momentu, gdy rządzili nasi poprzednicy. To jest w dokumentacji, którą ujawnił minister Mariusz Błaszczak. Jesteśmy mu za to wdzięczni – powiedział gość Radia Maryja.
Zobaczcie, co groziłoby mieszkańcom Lublina, Świdnika, czy Lubartowa, gdyby dalej rządził #Tusk i jego ludzie.
Ale rządzi na szczęście @pisorgpl i żadnej "Buczy" u nas nie będzie.#BezpiecznaPolska https://t.co/354Vc2qGqV— Przemysław Czarnek (@CzarnekP) September 17, 2023
W niedzielę 17 września wspominaliśmy tragiczną 84. rocznicę napaści sowietów na Polskę.
– To, co działo się we wrześniu 1939 r. na terenach Polski wschodniej, jest dla nas wielką nauką. Na pytanie ministra edukacji państwa Izrael podczas 80. rocznicy Powstania w Getcie Warszawskim – i to zadane przy stole z ambasadorem Republiki Federalnej Niemiec – dlaczego Hitler i Niemcy najpierw zaatakowali Polskę, padła odpowiedź: Dlatego, że Niemcy ponad waszymi głowami dogadali się z sowietami stalinowskimi w pakcie Ribbentrop-Mołotow. Wrzesień 1939 roku to dla nas wielka przestroga. Zawsze musimy mówić: Nie dla kondominium niemiecko-rosyjskiego na ziemiach polskich. Dogadywanie się Niemców z Rosjanami ponad naszymi głowami zawsze kończy się nieszczęściem dla Polski. Temu trzeba stawiać weto. Dzisiaj, w tym trudnym dla bezpieczeństwa okresie w Europie, trzeba mieć to na względzie – żadnego sprzyjania interesom niemiecko-rosyjskim. Odpowiedzialna władza RP ma na względzie tylko interes państwa polskiego – podkreślił minister.
Cała rozmowa z ministrem Przemysławem Czarnkiem jest dostępna [tutaj].
radiomaryja.pl