Autorstwa Adrian Grycuk - Praca własna, CC BY-SA 3.0 pl, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=49460214

[Jestem w Kościele] Współcześni poganie

W budynku Teatru Dramatycznego w Warszawie stanęła niedawno rzeźba wielkiej, złotej waginy. Co więcej, została ona tam wprowadzona, jak to określono, „magiczną, siostrzeńską procesją”. W taki sposób swoją kadencję zainaugurowała nowa dyrektor teatru Monika Strzępka. Czy to nie przypomina pewnej historii biblijnej, opisanej w Księdze Wyjścia, kiedy Izraelici odlali posąg złotego cielca i oddawali mu hołd?

Takie skojarzenia nasuwają się nie bez powodu. I wtedy, i dziś mamy do czynienia z pogaństwem. Co ciekawe, nawet seksualna charakterystyka jest wspólna obu bożkom. Skupiając się jednak na sytuacji z teatru, warto zauważyć pewien fakt. Mamy tu do czynienia ze wszystkimi elementami religii – jest doktryna, czyli zbiór przekonań i sama dyrektor mówi tu przede wszystkim o feminizmie. Dalej mamy etykę, czyli określony sposób postępowania i zasady – teatr pod nowymi rządami ma promować takie wartości jak: demokracja, ekologia, walka o prawa i głosy mniejszości, inkluzywność. I wreszcie kult, a więc cały ten rytuał z waginą, w którym wzięli udział m.in. pracownicy na czele z samą dyrektor.

Nie może więc dziwić stwierdzenie, że człowiek jest istotą religijną. Religia była obecna od początku istnienia człowieka i żadnym siłom, nawet najbardziej brutalnym, nie udało się jej wyeliminować. Oczywiście religijność przybiera różne formy – można wierzyć w Chrystusa, ale także w gwiazdy, horoskopy, różnego rodzaju bożki, zwłaszcza pieniądza i seksu. Można by tak wymieniać bez końca, wszakże natura nie znosi próżni. Kiedy odrzuca się prawdziwego Boga, w Jego miejsce nieuchronnie wchodzi coś innego. I to nawet pod płaszczykiem ateizmu, który przecież też jest wiarą, tyle, że w niestnienie Boga.

Możliwe, że ta nowa warszawska religia jest wyrazem tęsknoty za prawdziwym Bogiem, którego w różny sposób ci ludzie utracili. Tęsknota ta pewnie jest na razie podświadoma, ale pokazuje, że człowiek ma naturalny ciąg do rzeczywistości boskiej. Tacy ludzie szukają jej w tarocie, duchowości Dalekiego Wschodu, New Age itp. Wszędzie, tylko nie w Kościele. Ale jak napisał ks. abp Fulton Sheen, także za nich swoje życie na Krzyżu oddał Chrystus, a nawet do nich przemówił wołając: „Boże Mój, Boże Mój, czemuś Mnie opuścił?”. Jak zauważył Sługa Boży, to było zadośćuczynienie Chrystusa za wszystkich ateistów, agnostyków, pogan, których samotności i opuszczenia sam wtedy doświadczył. Dzięki temu wystarczy tylko, że zawołają oni do Boga, aby uratować swoją duszę. Do Niego, nie do swoich bożków.

Jest też w tej całej sytuacji z Teatru Dramatycznego pewnego rodzaju element diabelski. Szatan jest bowiem małpą, karykaturą Boga. Jego strategia polega na przedżeźnianiu Stwórcy. Stąd np. użycie formy procesji, która przez nas, katolików, jest stosowana podczas najbardziej uroczystych chwil. To przecież nie pierwszy raz, kiedy nie tylko ściśle związane z chrześcijaństwem formy, ale przecież także i najświętsze symbole i Osoby są bezczeszczone przez tzw. artystów. Sama Monika Strzępka wyreżyserowała spektakl, w którym aktorka grająca Matkę Bożą założyła tęczową aureolę.

„Oświecone elity” na każdym kroku próbują nam wmówić, jacy to my, katolicy, jesteśmy zacofani, mamy staroświeckie poglądy, świat nam odjechał i w ogóle to powinniśmy zostawić naszą wiarę w domu, bo wstyd. Rzucają w nas epitetami o średniowieczu, które nota bene było epoką wielkiego rozwoju nauki i kultury, a sami paradują bez żadnego wstydu z rzeżbą waginy i oddają jej boską cześć, cofając się w ten sposób do najbardziej prymitywnych wierzeń. Zastanówmy się więc, kto tu jest ciemnotą?

 

Wojciech Grzywacz

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl