Dr R. Derewenda: Komuniści śmiertelnie bali się Żołnierzy Niezłomnych. Widać to poprzez bestialstwo, w jaki sposób ich traktowali. Nie wystarczyło  zamordowanie oficera czy żołnierza, bo chcieli, by słuch o nich zaginął

Komuniści śmiertelnie bali się Żołnierzy Niezłomnych. To widać poprzez bestialstwo, w jaki sposób traktowali Żołnierzy Niezłomnych. Nie wystarczyło samo zamordowanie oficera czy żołnierza, ale komuniści zadbali również o to, żeby ich w potajemny sposób ukrywać, czyli np. jeśli zabijano tych żołnierzy w Zamku Lubelskim, to jeszcze potajemnie chowano na cmentarzu przy ul. Unickiej i wszelki słuch miał o nich zaginąć. Niszczono jakąkolwiek pamięć – powiedział dr Robert Derewenda, dyrektor Instytutu Pamięci Narodowej w Lublinie, w piątkowym programie „Polski punkt widzenia” na antenie TV Trwam.

1 marca w naszym kraju obchodzono Narodowy Dzień Pamięci o Żołnierzach Wyklętych. Naszych bohaterów uczczono w wielu miejscach w Polsce. [czytaj więcej]

1 marca przypadał Narodowy Dzień Pamięci o Żołnierzach Wyklętych. Naszych bohaterów uczczono w piątek w wielu miejscach w Polsce. https://t.co/AJhI0BHfbH

— Radio Maryja (@RadioMaryja) March 1, 2024

Zdaniem gościa TV Trwam Żołnierze Niezłomni to ci, którzy walczyli na ziemiach polskich o wolną i suwerenną Rzeczpospolitą.

– Widać było, że Armia Czerwona, która zajmowała tereny od 1944 roku, nie przynosiła Polsce wyzwolenia, ale przynosiła Polsce kolejne zniewolenie, kolejną okupację – tym razem sowiecką. Ci Żołnierze, mimo że znajdowali się w beznadziejnej sytuacji, ponieważ po drugiej wojnie światowej Polska została opuszczona przez sojuszników, Żołnierze Niezłomni samotnie walczyli o wolną i suwerenną Rzeczpospolitą – zaznaczył dr Robert Derewenda.

Dyrektor Instytutu Pamięci Narodowej w Lublinie wskazał, że warto zastanowić się nad pytaniem: kogo możemy nazwać Żołnierzami Niezłomnymi?

– Polacy, poprzez walkę zbrojną, pokazali nie tylko samym sobie, ale całemu światu, że zbrojnie przeciwstawiali się komunizacji i sowietyzacji Polski po drugiej wojnie światowej. To o tyle istotne, że Polacy czynili wszystko, co możliwe, aby tę suwerenność odzyskać po drugiej wojnie światowej. (…) Społeczeństwo było bardzo zmęczone, wykończone II wojną światową. Wieś była zdruzgotana, zniszczona i ograbiona przez  okupanta – czy to niemieckiego, czy sowieckiego – a jeszcze pomagała (bo głównie wioski pomagały) tym, którzy walczyli o suwerenną Rzeczpospolitą. To świadczy o bardzo pobożnej dojrzałości i odpowiedzialności ze strony mieszkańców polskiej wsi po II wojnie światowej. Oddziały, które się ukrywały, wszyscy, którzy tworzyli polskie podziemie po II wojnie światowej, musieli liczyć się z denuncjacją. Ci, którzy im pomagali, którzy ich ukrywali, nie tylko ukrywali siebie i polskich żołnierzy przed nowym okupantem sowieckim, ale niestety musieli również ukrywać ich i swoją pomoc przed tymi, którzy kolaborowali, którzy zdradzili i współpracowali z Sowietami – zaznaczył gość programu „Polski punkt widzenia”.

– Dziś dajemy im drugie życie naszą pamięcią, która podtrzymuje płomień prawdy historycznej, która mówi o tym, że Żołnierze Niezłomni byli częścią polskiego nurtu niepodległościowego, który stanowi także o istocie tożsamości narodu polskiego w XXI wieku – mówił prezes IPN dr… pic.twitter.com/3rkWlReTqi

— Instytut Pamięci Narodowej (@ipngovpl) March 1, 2024

Dr Robert Derewenda podkreślił, że komuniści „śmiertelnie bali się Żołnierzy Niezłomnych”.

– To widać poprzez bestialstwo, w jaki sposób traktowali Żołnierzy Niezłomnych. Nie wystarczyło samo zamordowanie oficera czy żołnierza, ale komuniści zadbali również o to, żeby ich w potajemny sposób ukrywać, czyli np. jeśli zabijano tych żołnierzy w Zamku Lubelskim, to jeszcze potajemnie chowano na cmentarzu przy ul. Unickiej i wszelki słuch miał o nich zaginąć. Niszczono jakąkolwiek pamięć. To jednak jeszcze było za mało, bo represjonowano, inwigilowano, szykanowano rodziny Żołnierzy Niezłomnych. Próbowano odwrócić sytuację. Rodziny Żołnierzy Niezłomnych miały się wstydzić, wykląć ze swojej rodziny tych, którzy de facto byli bohaterami. Komuniści nie tylko bali się samych Żołnierzy, że mogą oni bronić Polski, polskiej suwerenności, mogą bronić Polski przed komunistami, ale również bali się legendy o Żołnierzach Niezłomnych. Bali się, że za przykładem tych Żołnierzy będą dorastały kolejne pokolenia Polaków – przypomniał gość TV Trwam.  

https://twitter.com/ipngovpl/status/1763582476671205579

Warto pamiętać, że współcześnie, kiedy obecne Ministerstwo Edukacji chce „wykreślić” naukę o Żołnierzach Niezłomnych z podstawy programowej, ówcześni bohaterowie stają się zapomniani. Jednak Polacy mają w sobie wartości, które nie pozwolą, by pamięć o Żołnierzach Niezłomnych zaginęła.

[GALERIA] Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL w Warszawie https://t.co/FnmTkZo4D0

— Radio Maryja (@RadioMaryja) March 1, 2024

radiomaryja.pl