fot. PAP/Tytus Żmijewski

Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II w Toruniu odpowiada na zarzuty, jakie stawia mu minister B. Sienkiewicz

Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II w Toruniu odpowiada na zarzuty, jakie stawia mu minister kultury i dziedzictwa narodowego, Bartłomiej Sienkiewicz. Polityk powiedział o wstrzymaniu środków na funkcjonowanie placówki i wprowadził w błąd, że Muzeum jest projektem biznesowym, za jakim stoi jeden człowiek. Tymczasem instytucja powstała, by upomnieć się o pamięć historyczną i polską tożsamość.

Dwa miesiące po utworzeniu rządu z resortu kultury popłynęły słowa ministra o tym, że pluralizm służy kulturze i nikt nie będzie pozbawiony prawa do ubiegania się o środki publiczne. [czytaj więcej]

– Będziemy starać się prowadzić politykę w taki sposób (…), aby nie wykluczać z góry żadnego środowiska z udziału w środkach publicznych – powiedział min. Bartłomiej Sienkiewicz.

Tej deklaracji ministra kultury i dziedzictwa narodowego towarzyszy inna, sprzeczna, by odciąć od środków publicznych wybudowane w Toruniu Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II. Resort chce przyjrzeć się umowie i wprost szuka sposobu na odejście od jej treści. Padają hasła, że środki na kulturę są ograniczone, że nie prawo powinno być w centrum tej dyskusji, ale to, kto stworzył Muzeum.

– Kościelni biznesmeni nie będą żerować na publicznych pieniądzach na kulturę. Nie ma takiej możliwości – stwierdził minister kultury i dziedzictwa narodowego.

Z ust ministra kultury padło nazwisko założyciela i dyrektora Radia Maryja o. dr.  Tadeusza Rydzyka CSsR. Padło ono jako uzasadnienie dla decyzji o ucięciu finansowania; padło wbrew deklaracjom o tym, że nie będzie wykluczenia; padło, by świadomie wprowadzać w błąd, że to prywatne Muzeum jednego człowieka, a nie Muzeum nas wszystkich – Polaków, dla których św. Jan Paweł II pozostaje drogowskazem.

– Jeżeli w demokracji miałoby być tak, że ktoś przychodzi do władzy, sprawuje władzę, buduje jakieś instytucje, przychodzi następny i wszystko wycina, bo mu się nie podoba, bo ma inną opcję, to to jest po prostu niszczenie dobra publicznego – wskazał prof. Piotr Gliński, poseł Prawa i Sprawiedliwości, b. wicepremier oraz minister kultury i dziedzictwa narodowego.

B. wicepremier oraz minister kultury i dziedzictwa narodowego, prof. Piotr Gliński, który kierował pracami resortu, gdy zapadła decyzja o budowie Muzeum „Pamięć i Tożsamość”, powiedział, że Bartłomiej Sienkiewicz nie reprezentuje sam siebie, ale reprezentuje państwo. Instytucja, powstająca w Toruniu (już otwarta), to propozycja, która zasługuje na wsparcie, bo przedstawia polską historię poprzez aksjologię największego Polaka w dziejach – dodał gość TV Trwam.

– Po to budujemy takie instytucje, żeby społeczeństwo było mądrzejsze, bardziej dojrzałe, znajdowało sens życia. (…) Czyli co? Rozbierzemy to Muzeum, które zostało zbudowane? – zastanawiał się prof. Piotr Gliński.

Dyrektor „Muzeum Pamięć i Tożsamość” im św. Jana Pawła II w Toruniu, o. Jan Król CSsR, odrzuca zarzuty ministra kultury i przypomina, że Muzeum nie jest przedsięwzięciem biznesowym, ani nawet kościelnym. [czytaj więcej]

„Z samej swojej istoty Muzeum jest jednostką organizacyjną nienastawioną na osiąganie zysku, (…) zatem nie ma tu >>żerowania na publicznych pieniądzach na kulturę przez biznesmenów kościelnych<<” – wskazał o. Jan Król CSsR.

Muzeum to upomnienie się o historię, o rolę, jaką odegrał w niej św. Jan Paweł II. To również upomnienie się o narodowych bohaterów oraz o tożsamość polskiego narodu. W oświadczeniu dyrektora placówki czytamy o realizowaniu polskiej racji stanu.

„Jedynym celem powołania Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II było niewątpliwie stworzenie miejsca upowszechniania historii, nauki i kultury polskiej jako depozytariusza pamięci o ponad 1000-letniej historii chrześcijańskiej Polski” – zaznaczył dyrektor Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im św. Jana Pawła II w Toruniu.

Sposób, w jaki to zrobiono, oparto o współpracę, która jest znana resortowi kultury także w przypadku innych instytucji: współtworzonych z instytucjami prywatnymi, samorządami i diecezjami. Dlatego minister – jak mówi prof. Piotr Gliński – jest odpowiedzialny za powstanie Muzeum.

– Bo reprezentuje naród jako współwłaściciela tej instytucji, tak jak wiele innych instytucji kultury jest współprowadzona z innym podmiotem, w tym wypadku z Fundacją „Lux Veritatis” – wskazał poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im św. Jana Pawła II w Toruniu zostało oficjalnie otwarte w tym roku. Ukończenia wymaga jeszcze wystawa stała.

TV Trwam News

drukuj