fot. twitter.com/zbigniewkuzmiuk

[TYLKO U NAS] Dr Z. Kuźmiuk: Polska będzie znacznie większym beneficjentem Funduszu Odbudowy, niż udzieli gwarancji. To Niemcy są najpoważniejszym gwarantem. Wszystkie oczy zwracają się teraz w ich stronę

Decyzja Trybunału niemieckiego jest niesłychanie ważna. Niemcy są najpoważniejszym gwarantem Funduszu Odbudowy, więc wszystkie oczy będą teraz zwrócone w ich stronę. Gdyby Fundusz powstał, gwarancje niemieckie będą sięgały około 100 mld euro, natomiast Niemcy będą korzystały w wysokości nieco ponad 20 mld euro, więc w ich przypadku potwierdza się zasada, że będą gwarantować czyjeś długi. Z polskiej strony nie ma niebezpieczeństwa finansowego. Będziemy znacznie większym beneficjentem w zakresie Funduszu, niż udzielimy gwarancji – tłumaczył dr Zbigniew Kuźmiuk, europoseł PiS, w sobotnich „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja.

Ważą się losy Funduszu Odbudowy, który ma pomóc państwom Unii Europejskiej w odbudowie gospodarki po pandemii koronawirusa. W piątek niemiecki Trybunał Konstytucyjny wstrzymał ratyfikację umowy dotyczącej unijnego funduszu. Bez zgody Niemiec Komisja Europejska nie może rozdzielić środków pomiędzy państwa członkowskie. [czytaj więcej] 

– Decyzja Trybunału niemieckiego jest niesłychanie ważna, bo Niemcy są największym krajem unijnym i w największym stopniu będą gwarantowały Fundusz Odbudowy, który ma przecież charakter pożyczkowy. Komisja Europejska planuje pożyczyć 750 mld euro, a Niemcy mniej więcej w 25 procentach uczestniczą w unijnym budżecie, czyli tyle wynosi ich składka, zatem w takim procencie będą gwarantować Fundusz. Byłyby to gwarancje rzędu 100 mld euro. Blokada oznacza, że Niemcy przynajmniej na razie nie mogą gwarantować Funduszu. Obie izby niemieckiego parlamentu zatwierdziły decyzję, natomiast Trybunał zdecydował o tym, żeby prezydent nie podpisywał ustawy, która została przyjęta. Na razie jest to decyzja wstępna – tłumaczył dr Zbigniew Kuźmiuk.

Powodem decyzji Trybunału Konstytucyjnego w Karlsruhe była skarga złożona przez grupę profesorów ekonomii skupionych wokół Bernda Lucke, założyciela AfD. Wskazywali oni, że na mocy traktatów Unia Europejska jest zobowiązana finansować swój budżet „całkowicie z własnych środków”.

– Unia ma określony system dochodów. Zasadniczą częścią systemu są składki krajów członkowskich. Nie powinna zatem zaciągać długów. Ewidentnie Fundusz Odbudowy ma powstać z emisji obligacji, które ma emitować Komisja Europejska. W związku z tym ma charakter dłużny. Właśnie to wnioskodawcy podważają. Podnoszą to, że Niemcy będą gwarantować cudze długi. Gdyby Fundusz powstał, gwarancje niemieckie będą sięgały około 100 mld euro, natomiast Niemcy będą korzystały w wysokości nieco ponad 20 mld euro, więc w ich przypadku potwierdza się zasada, że będą gwarantować czyjeś długi. Nie wiem, jak długo trzeba będzie czekać na rozstrzygnięcie Trybunału niemieckiego – wyjaśnił europoseł.

Dr Zbigniew Kuźmiuk zaznaczył, że Fundusz Odbudowy muszą zatwierdzić parlamenty wszystkich krajów członkowskich i powinny to zrobić do końca kwietnia bieżącego roku.

– Niemcy są najpoważniejszym gwarantem Funduszu Odbudowy, więc wszystkie oczy będą teraz zwrócone w ich stronę. Kłopoty mogą być także ze strony Holendrów – oni są tuż po wyborach, nie powstał jeszcze rząd i procedura w parlamencie jeszcze się nie zaczęła; oraz Austriaków, Szwedów i Duńczyków, którzy nie byli zadowoleni z tego pomysłu. To była tzw. grupa skąpców. (…) W przypadku Polski nadal trwają konsultacje w sprawie Funduszu Odbudowy. Jest pewien sprzeciw, także w szeregach Zjednoczonej Prawicy – mam na myśli stanowisko Solidarnej Polski, która podnosi ten sam problem, że będziemy gwarantować cudze długi – powiedział gość „Aktualności dnia”.

Solidarna Polska sprzeciwia się założeniom, na których oparty jest Fundusz Odbudowy. Zbigniew Ziobro, szef partii i minister sprawiedliwości, podkreślił, że „Polski nie stać na to, aby spłacać długi innych krajów”. [czytaj więcej] 

O ile w przypadku Niemiec ta teza się sprawdza, to w przypadku Polski ona nie jest prawdziwa. Jeżeli parlament się na to zgodzi, będziemy także gwarantować Fundusz Odbudowy, ale będziemy robili to mniej więcej w wysokości 4 proc., bo taki jest udział naszej składki w budżecie unijnym. (…) Batalia, w której uczestniczymy, trwa. Jeżeli chodzi o gwarancję dla Funduszu Odbudowy z polskiej strony, to niebezpieczeństwa finansowego nie ma. Będziemy znacznie większym beneficjentem w zakresie Funduszu, niż udzielimy gwarancji. Kłopoty są w zamożnych krajach członkowskich – argumentował rozmówca Radia Maryja.

Całą rozmowę z dr. Zbigniewem Kuźmiukiem w „Aktualnościach dnia” można odsłuchać [tutaj]. 

 

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl