fot. PAP/DPA

[Jestem w Kościele] W blasku prawdy, czyli o nieprzemijającej aktualności encykliki „Veritatis splendor”

Mija dziś dokładnie 30 lat od ogłoszenia jednej z najważniejszych encyklik św. Jana Pawła II, „Veritatis splendor”, o niektórych podstawowych problemach nauczania moralnego Kościoła. To dokument, który przez ten czas nie tylko w ogóle nie stracił na aktualności, ale potrzebuje dziś nowego odkrycia i przyjęcia. Wbrew oponentom, którzy nawet z najwyższych urzędów Kościoła usiłują podważyć jej wartość.

Celem wydania „Veritatis splendor”, jak pisał sam Papież Polak, jest przypomnienie niektórych fundamentalnych prawd doktryny katolickiej w kontekście ówczesnych prób ich podważenia lub zniekształcenia. Tych prób nie brakuje również dziś, a wręcz jest ich zdecydowanie więcej i co gorsza, mają one wsparcie wśród wielu wysoko postawionych przedstawicieli Kościoła.

Niezwykle istotny wkład tego dokumentu stanowi przypomnienie, że istnieją czyny wewnętrznie złe, tzw. intrinsece malum. Są to czyny, które są złe zawsze i w każdym przypadku, ze względu na swój przedmiot, a niezależnie od intencji i okoliczności. Oznacza to, że dobra intencja lub określone okoliczności mogą jedynie złagodzić zło takich działań, lecz nigdy nie usuną go całkowicie i nie sprawią, że będą one godziwe lub usprawiedliwione. Niektóre z przykładów  takich czynów wymienia Sobór Watykański II: np. aborcja, prostytucja, nieludzkie warunki pracy. Ponadto nauka Kościoła mówi, że należy do nich również antykoncepcja, co do której obserwujemy coraz większą presję na zmianę doktryny. Nie może zatem dziwić, że zwolennicy takiego rozwiązania bardzo często są zarazem przeciwnikami „Veritatis splendor”, a zwłaszcza przypomnianej tu stanowczo nauki o czynach wewnętrznie złych.

Argumentuje się, że nauczanie Kościoła ws. antykoncepcji jest zbyt surowe i powinno być pozostawione indywidualnemu osądowi sumienia, na zasadzie wyjątku od reguły. Jednak jak pisał św. Jan Paweł II: „W ten sposób wprowadza się w niektórych przypadkach rozdział lub nawet opozycję między doktryną wyrażoną przez nakaz o znaczeniu ogólnym a normą indywidualnego sumienia, które w praktyce miałoby stanowić ostateczną instancję orzekającą o dobru i złu. Na tej podstawie próbuje się uzasadnić tak zwane rozwiązania „pastoralne”, sprzeczne z nauczaniem Magisterium i usprawiedliwić „twórczą” hermeneutykę, według której poszczególna norma negatywna bynajmniej nie we wszystkich przypadkach jest wiążąca dla sumienia”.

Jest to nic innego, jak krytykowany w tej encyklice przez św. Jana Pawła II relatywizm, który później Benedykt XVI uznał za największe zagrożenie naszych czasów, a który prowadzi zdaniem polskiego Papieża do „braku ufności w mądrość Boga, który poprzez prawo moralne kieruje człowiekiem. Nakazom tego prawa moralnego przeciwstawia się tak zwane konkretne sytuacje i w gruncie rzeczy nie zważa się już na to, że prawo Boże zawsze pozostaje jedynym prawdziwym dobrem człowieka”.

„Veritatis splendor” to jedyny w historii dokument, który całościowo ujmuje problematykę nauczania moralnego Kościoła. To, do czego prowadzi zakwestionowanej wyłożonej tam doktryny, widać choćby za Odrą. Zwolennicy zdrowej, katolickiej nauki są tam nazywani fundamentalistami,   a postępowi decydenci postanowili wziąć udział w wyścigu na luzowanie moralności zgodnie z duchem czasów. Okazało się jednak, że wyjmowanie po kolei kolejnych cegiełek nauczania moralnego sprawiło, że Kościół w Niemczech odnotował kolejny rok z rzędu rekordową liczbę wystąpień ze wspólnoty. Nic zaskakującego, że niewierność Bożemu Słowu nigdy nie jest rozwiązaniem.

Wojciech Grzywacz/radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl