fot. PAP/Piotr Polak

Wicemin. A. Mularczyk: Jeżeli domagamy się reparacji od Niemiec, to kraje z innych części świata domagają się reparacji np. od Holandii, Wielkiej Brytanii czy nawet Stanów Zjednoczonych

Jeżeli domagamy się odszkodowań, reparacji od Niemiec, to jest też tak, że np. kraje afrykańskie, kraje z innych części świata domagają się reparacji np. od Holandii, Wielkiej Brytanii, a za kolonializm nawet od Stanów Zjednoczonych czy Kanady, więc to jest temat wielopłaszczyznowy. Musimy mieć świadomość, że coś, co dla nas wydaje się oczywiste, czyli kwestia reparacji za II wojnę światową, dla innych może się wydawać otworzeniem „puszki Pandory” – powiedział Arkadiusz Mularczyk, wiceminister spraw zagranicznych, pełnomocnik rządu ds. odszkodowań za szkody wyrządzone agresją i okupacją niemiecką w latach 1939-1945, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Rada Europy opublikowała raport zawierający propozycję stworzenia stałego mechanizmu umożliwiającego państwom Rady podejmowanie rozmów nt. nierozwiązanych spraw dotyczących odszkodowań wynikających z konfliktów zbrojnych. Chodzi np. o odszkodowania za zniszczenia wojenne i łamanie praw człowieka.

Gość Radia Maryja wskazał, że Polska już kilka lat temu rozpoczęła dużą ofensywę dyplomatyczną oraz odbyła szereg spotkań.

– W konsekwencji dało nam to podstawę do przygotowania projektu rezolucji, który złożyliśmy wiele miesięcy temu. Projekt dotyczył problematyki braku mechanizmu rozwiązywania sporów między państwami i członkami Rady Europy. To spowodowało, że projekt rezolucji trafił do Komisji Praw Rady Europy i po kilku miesiącach pracy lord Keen, brytyjski parlamentarzysta, zaprezentował wstępny projekt rezolucji, który tworzy mechanizm rozwiązywania sporów między krajami Rady Europy. Można powiedzieć, że jest nasz duży wkład w przygotowywanie projektu rezolucji – zaznaczył pełnomocnik rządu ds. odszkodowań za szkody wyrządzone agresją i okupacją niemiecką w latach 1939-1945.

https://twitter.com/arekmularczyk/status/1566750095311343618?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1566750095311343618%7Ctwgr%5E107b400671249eada2124cec31b4678689050ba6%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.radiomaryja.pl%2Finformacje%2Fpolska-nigdy-nie-zrzekla-sie-reparacji-wojennych-od-niemiec%2F

Na styczeń zaplanowana jest sesja, podczas której ma dość do przyjęcia wspomnianej rezolucji.

Jeżeli chodzi o wypłatę reparacji wojennych, to – zdaniem gościa audycji „Aktualności dnia” – jest to bardzo żmudny proces, ale trzeba być w nim konsekwentnym.

– Trzeba działać na bardzo wielu forach i płaszczyznach międzynarodowych, m.in. w obradach bilateralnych i akcentować naszym sąsiadom, że mają dług, ale również trzeba akcentować to na forach międzynarodowych Unii Europejskiej, w Radzie Europy, w NATO, w Organizacji Narodów Zjednoczonych, w Organizacji Bezpieczeństwa i Wspólnoty w Europie. Niemcy muszą widzieć, że jesteśmy konsekwentni i ten temat podnosimy bardzo odważnie i systematycznie. Prowadzimy również działania edukacyjne, informacyjne, ale i działania dyplomatyczne, polityczne i prawne. To musi być szereg kompleksowych działań i dyplomacji, ambasadorów i konsuli, ale także historyków. Niezwykle ważne są media zarówno krajowe, jak i międzynarodowe (publikacje w mediach amerykańskich, brytyjskich, niemieckich, holenderskich, francuskich). To musi być proces rozłożony na bardzo wielu płaszczyznach i poziomach – powiedział wiceminister spraw zagranicznych.

Wicemin. Arkadiusz Mularczyk wskazał, że każdy kraj ma swoje interesy i o nie zabiega.

–  Jeżeli my domagamy się odszkodowań, reparacji od Niemiec, to jest też tak, że np. kraje afrykańskie, kraje z innych części świata domagają się reparacji np. od Holandii, Wielkiej Brytanii, a za kolonializm nawet od Stanów Zjednoczonych czy Kanady, więc to jest temat wielopłaszczyznowy. Musimy mieć świadomość, że coś, co dla nas wydaje się oczywiste, czyli kwestia reparacji za drugą wojnę światową, dla innych może się wydawać otworzeniem „puszki Pandory” i dyskusji nt. roszczeń, które tych krajów dotyczą. Z naszego punktu widzenia ważne jest, żeby dyskusja dotyczyła tego, że Polska jest jedynym krajem i ma szczególną, unikalną sytuację, jeśli chodzi o kwestie braku jakiekolwiek umowy z Niemcami po zakończeniu drugiej wojny światowej [czytaj więcej] – podkreślił gość Radia Maryja. 

Warto pamiętać, że w przeszłości ponad 200 tys. niemieckich firm wykorzystywało pracowników i osiągało z tego ogromne zyski.

– To zdecydowana większość niemieckich firm, ale również były to osoby prywatne, przedsiębiorstwa czy gospodarstwa rolne. Można powiedzieć, że całe Niemcy korzystały z przymusowej pracy, z rabunku i grabieży – podsumował pełnomocnik rządu ds. odszkodowań za szkody wyrządzone agresją i okupacją niemiecką w latach 1939-1945.

Całą rozmowę z udziałem wicemin. Arkadiusza Mularczyka w audycji „Aktualności dnia” można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl