fot. pixabay.com

[TYLKO U NAS] Red. W. Jakóbik: Niemcy są wychowywani w nienawiści do energetyki jądrowej, ale jednocześnie na potęgę ciągną energię z atomu francuskiego, co jest wyrazem pewnej hipokryzji

Niemcy są wychowywani w nienawiści do energetyki jądrowej. Regularne badania opinii publicznej pokazują, że Niemcy nie chcą energetyki jądrowej, Niemcy uważają energetykę jądrową za zło, niebezpieczeństwo, bo obawiają się kolejnej katastrofy jak w Czarnobylu. Mimo, że energetyka jądrowa obwarowana jest standardami bezpieczeństwa najwyższego rzędu Unii Europejskiej, oni nie chcą atomu (…), ale jednocześnie na potęgę ciągną energię z atomu francuskiego, co jest wyrazem pewnej hipokryzji, bo w Unii Europejskiej mamy wszędzie rozsiane elektrownie jądrowe. Jeśli nie będzie ich w Niemczech, to będą masowo we Francji, która dzięki temu ma najniższą emisję dwutlenku węgla ze wszystkich krajów Unii Europejskiej – wskazał red. Wojciech Jakóbik, ekspert ds. energetyki, redaktor naczelny portalu BiznesAlert.pl, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

W minioną sobotę w Niemczech zostały zamknięte trzy ostatnie niemieckie elektrownie atomowe. Społeczeństwo niemieckie zrezygnowało z tego źródła energii z racji na obawy dotyczące m.in. katastrof nuklearnych, jakie miały miejsce w Czarnobylu i Fukushimie.

Niemcy zbierają teraz pokłosie dziesiątek lat ruchów antyjądrowych, które mają początek w sprzeciwie wobec parasola nuklearnego w Niemczech Zachodnich. Potem przerodziło się to w ruch przeciwko energetyce jądrowej wzmacniany katastrofą w Czarnobylu, a potem katastrofą w Fukushimie. Niemcy są wychowywani w nienawiści do energetyki jądrowej. Regularne badania opinii publicznej pokazują, że Niemcy nie chcą energetyki jądrowej, Niemcy uważają energetykę jądrową za zło, niebezpieczeństwo, bo obawiają się kolejnej katastrofy jak w Czarnobylu. Mimo, że energetyka jądrowa obwarowana jest standardami bezpieczeństwa najwyższego rzędu Unii Europejskiej, oni nie chcą atomu – mówił red. Wojciech Jakóbik.

Niemcy – poprzez wyłączenie atomu – straciły bardzo wiele. Skorzysta jednak na tym Francja, w której będą powstawać nowe elektrownie atomowe, dzięki czemu Republika Francuska będzie państwem, które odnotuje najmniejszą emisję CO2 w Unii Europejskiej.

Gdyby Niemcy nie wyłączały atomu, to byłyby w zupełnie innym miejscu. Mogłyby energią atomową podzielić się również z Polakami i innymi krajami. Oni na potęgę ciągną energię z atomu francuskiego, co jest wyrazem pewnej hipokryzji, bo w Unii Europejskiej mamy wszędzie rozsiane elektrownie jądrowe. Jeśli nie będzie ich w Niemczech, to będą masowo we Francji, która dzięki temu ma najniższą emisję dwutlenku węgla ze wszystkich krajów Unii Europejskiej – zauważył ekspert ds. energetyki.

Poprzez rezygnację z elektrowni atomowych Niemcy zużywają najwięcej węgla od sześciu lat, a taki stan rzeczy zwiększa tylko emisję CO2.

Niemcy zużywają najwięcej węgla od sześciu lat. Zwiększają emisję CO2, szkodzą coraz bardziej planecie, bo potrzebują węgla, który zastępuje gaz i atom. Gaz wycofywany jest przez to, że Niemcy chcą porzucić zależność od Rosji (…). Rezygnacja przez Niemcy z atomu to przede wszystkim zagrożenie dla bezpieczeństwa dostaw, które może mieć wymierne konsekwencje w gospodarce. Odnawialne źródła energii dają tanią energię, natomiast tylko wtedy, kiedy są odpowiednie warunki pogodowe. Niemcy nadal będą potrzebować stabilnej podstawy i wyłączając atom, zwiększą emisję CO2. W imię ideałów, które w Polsce trudno zrozumieć, wyłączają atom i szkodzą planecie – odrzekł redaktor naczelny portalu BiznesAlert.pl.

Energetyka jądrowa jest obecnie podstawą systemu energetycznego na świecie.

Energetyka jądrowa jest nową podstawą systemu energetycznego. Być może kiedyś magazyny energii wielkiej skali pozwolą budować energetykę opartą o źródła odnawialne, ale na tym etapie nie możemy budować takiej energetyki, bo nie mamy odpowiednich technologii na odpowiednią skalę. W naszej strategii energetycznej atom ma być bezpiecznikiem, Będzie on pracował w sposób przewidywalny oraz niezależny od pogody – wyjaśnił gość „Aktualności dnia”.

Całą rozmowę z red. Wojciechem Jakóbikiem można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: , , , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl