[TYLKO U NAS] Min. M. Woś o naradzie kierownictwa Zjednoczonej Prawicy: Mamy bardzo skomplikowaną sytuację prawną, stąd konieczność pilnych działań, żeby rozwikłać „węzeł gordyjski”

Mamy bardzo, bardzo skomplikowaną sytuację prawną. Stąd rozmowy, które będą skutkowały dalszymi decyzjami i stąd konieczność pilnych działań, żeby rozwikłać „węzeł gordyjski”, w którym się znaleźliśmy. Zwłaszcza, że wybory korespondencyjne są bezpieczne, możliwe do przeprowadzenia, a prawo przewiduje, aby odbyły się np. 23 maja – mówił Michał Woś, minister środowiska, podczas „Rozmów niedokończonych” w TV Trwam. Zaznaczył, że nie jest możliwe do przewidzenia stanowisko Sądu Najwyższego ws. ustawy o wyborach prezydenckich.

W siedzibie Prawa i Sprawiedliwości w Warszawie odbyło się w sobotę nadzwyczajne spotkanie władz Polski. Brali w nim udział m.in. premier Mateusz Morawiecki, marszałek Sejmu Elżbieta Witek, wicepremier Jadwiga Emilewicz, minister obrony Mariusz Błaszczak oraz szef Porozumienia Jarosław Gowin. [czytaj więcej] Minister Michał Woś tłumaczył, dlaczego nie znamy jeszcze terminu wyborów prezydenckich i co utrudnia ich przeprowadzenie.

– Musimy wyrazić ubolewanie, że marszałek Senatu złośliwie przedłużał prace nad nowym prawem związanym z wyborami. Doprowadził do tego, że dotrzymanie terminu wyborów 10 maja stało się niemożliwe. Ustawa została przyjęta w Sejmie w połowie kwietnia. Senat oczywiście ma 30 dni na rozpatrzenie, ale były przypadki, kiedy działał ekspresowo. Jak pan Tusk razem z panem Kosiniakiem-Kamyszem chcieli podwyższać wiek emerytalny, to Senat był w stanie przeprocedować tę sprawę w niespełna 10 dni. Kiedy okazało się, że jest sprawa absolutnie kluczowa dla Polski: wybory, stabilność państwa, abyśmy mieli głowę państwa (…), podczas bardzo trudnej sytuacji – Senat doprowadził do tego, że mamy kryzys polityczny – mówił polityk.

Szef resortu przypomniał, że ustawa, która została przyjęta umożliwia przesunięcie wyborów oraz głosowanie korespondencyjne wszystkim Polakom. Nie wiadomo jednak co teraz ustali Sąd Najwyższy.

– Ta ustawa cały czas umożliwia przeprowadzenie wyborów chociażby 17 czy 23 maja. To nie jest wykluczone, że te wybory mogą się odbyć także wtedy zgodnie z obowiązującym prawem. Prawo daje możliwość pani marszałek przesunięcia wyborów w terminie konstytucyjnym. Skąd pojawiła się wątpliwość, skąd zawirowanie polityczne, sobotnie spotkanie na Nowogrodzkiej? Właśnie z tego, że doszły różnego rodzaju słuchy, że niekoniecznie można przewidzieć to, jak się zachowa Sąd Najwyższy – powiedział minister.

Dzień przed głosowaniem w Sejmie specjalne oświadczenie wydali prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński oraz lider Porozumienia Jarosław Gowin. Ustalono, że cała Zjednoczona Prawica poprze ustawę dot. wyborów prezydenckich, ale zostały też ustalone pewne warunki, które dzisiaj stoją pod znakiem zapytania.

– Co okazało się po tym oświadczeniu? Okazało się, że prezes Sądu Najwyższego, prezes Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych sędzia Lemańska powiedziała, że nie wie, jak zachowa się SN, bo mamy do czynienia z bezprecedensową sytuacją. Polska w swojej historii nie znalazła się w takim przypadku, kiedy mamy do czynienia z epidemią, kiedy przez jakieś zaniedbania – zwłaszcza po stronie Senatu – nie doszło do wyborów i dodatkowo Sąd Najwyższy wstępnie oświadczył, że nie wie do końca, jak się zachowa. Trzeba pamiętać, że sędziowie też mają 30 dni, aby zająć stanowisko (…). Mamy bardzo, bardzo skomplikowaną sytuację prawną (…). Pod znakiem zapytania stoją warunki, które w porozumieniu zostały przyjęte, stąd rozmowy, które będą skutkowały dalszymi decyzjami i stąd konieczność pilnych działań, żeby rozwikłać „węzeł gordyjski”, w którym się znaleźliśmy. Zwłaszcza, że wybory korespondencyjne są bezpieczne, możliwe do przeprowadzenia, prawo przewiduje, aby odbyły się np. 23 maja. Wszyscy są w blokach i stąd konieczność podjęcia dodatkowych rozmów na szczeblu kierownictwa politycznego Zjednoczonej Prawicy, aby Polska nie została bez głowy państwa – wskazał Michał Woś.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl