fot. PAP/Leszek Szymański

[TYLKO U NAS] J. K. Ardanowski o powołaniu Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich: Rada jest realizacją zainteresowania prezydenta Andrzeja Dudy sprawami wsi i rolnictwa

Rada jest w pewnym sensie realizacją zainteresowania prezydenta sprawami wsi i rolnictwa. Andrzej Duda jest prezydentem, który jak mało kto stara się zrozumieć problemy mieszkańców wsi. Kadencja prezydenta cechowała się najbardziej tym, iż starał się docierać do wszystkich regionów Polski, wsłuchiwać się w ludzkie problemy. Owa Rada jest symboliczną kontynuacją polityki Lecha Kaczyńskiego, bo wciela w życie myśl solidaryzmu, wyrównywania szans rozwojowych dla wszystkich, nie tylko tych w dużych miastach – mówił Jan Krzysztof Ardanowski, były minister rolnictwa, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Jan Krzysztof Ardanowski, były minister rolnictwa, skomentował powołanie przez prezydenta Andrzeja Dudę Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich. Jej szefem został były szef resortu rolnictwa. Więcej o powołaniu prezydenckiej Rady [tutaj].

– Rada jest w pewnym sensie realizacją zainteresowania prezydenta sprawami wsi i rolnictwa. Andrzej Duda jest prezydentem, który jak mało kto stara się zrozumieć problemy mieszkańców wsi. Kadencja prezydenta cechowała się najbardziej tym, iż starał się docierać do wszystkich regionów Polski, wsłuchiwać się w ludzkie problemy. Owa Rada jest symboliczną kontynuacją polityki Lecha Kaczyńskiego, bo wciela w życie myśl solidaryzmu, wyrównywania szans rozwojowych dla wszystkich, nie tylko tych w dużych miastach. Byłem szefem podobnej Rady u śp. Lecha Kaczyńskiego i bardzo się cieszę, że prezydent Andrzej Duda wyjątkowo mocno zaakcentował ciągłość z polityką Lecha Kaczyńskiego o Polsce sprawiedliwej, solidarnej, zabiegającej o wszystkich swoich obywateli – mówił gość Radia Maryja.

Polityk przedstawił problemy, nad którymi Rada ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich będzie pracować.

– Rada będzie zajmowała się bieżącymi problemami, które są dokuczliwe i bulwersujące w sprawach wsi. Obecni są w niej rolnicy oraz przedstawiciele organizacji reprezentujących polskie rolnictwo w ramach lobby rolniczego w Unii Europejskiej, czyli COPA COGECA. To uznana reprezentacja rolników europejskich wobec Komisji Europejskiej. Oczywiście w Radzie są także przedsiębiorcy (bo nie ma rolnictwa bez przedsiębiorstwa), samorządowcy, jest kilku bardzo wybitnych przedstawicieli ludzi nauki, którzy mają nam pomóc w dokonaniu analiz i oceny proponowanych rozwiązań. Rada bardzo szybko podejmie wszystkie najważniejsze tematy, bo pierwsze posiedzenia odbędą się już po nowym roku – powiedział były minister rolnictwa.

Szef nowo powołanego podmiotu zwrócił uwagę na potrzebę rzetelnego informowania o sprawach polskiej wsi.

– Rada będzie starała się przekonywać, informować społeczeństwo i wpływać na przekaz, który musi ludziom pozwolić zrozumieć, że wspieranie rolnictwa, rodzin chłopskich, rozwoju produktywności rolnictwa, iż to nie jest tylko partykularny interes rolników. Często słyszę lekceważące, uszczypliwe oceny pod adresem rolników, że to roszczeniowa, chciwa i cwana grupa, która wyciąga ręce po jakieś przywileje. Wielu ludzi mieszkających w mieście nie rozumie, czym jest wieś. Przykre jest to, że to są często ludzie, którzy dopiero w pierwszym-drugim pokoleniu zasilili miasto, uciekli ze wsi do miasta – stwierdził Jan Krzysztof Ardanowski.

Członkowie Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich nie będą pobierać żadnego wynagrodzenia za swoją pracę.

– Rada działa pro publico bono , nie otrzymuje żadnego wynagrodzenia, pensji czy gratyfikacji finansowych. To jest służba dla ojczyzny. Jestem wdzięczny, bo miałem częściowy wkład w ustaleniu jej składu. Wszyscy zadeklarowali pracę społeczną, która nie obciąża budżetu, więc tym bardziej należy to cenić – podsumował Jan Krzysztof Ardanowski, były minister rolnictwa.

Całą audycję „Aktualności dnia” z udziałem Jana Krzysztofa Ardanowskiego można odsłuchać [tutaj].

 

radiomaryja.pl

drukuj