PE zniesie obowiązek ugorowania gruntów rolnych?
Parlament Europejski ma dziś przyjąć kolejne propozycje Komisji Europejskiej ważne dla polskich rolników. Chodzi o zniesienie obowiązku ugorowania, czyli wyłączania 4 proc. ziemi z upraw.
Parlament Europejski ma dziś przyjąć kolejne propozycje Komisji Europejskiej ważne dla polskich rolników. Chodzi o zniesienie obowiązku ugorowania, czyli wyłączania 4 proc. ziemi z upraw.
Kraj, który nie ma żywności i energii, jest krajem niesuwerennym (…). W tym całym zamachu na rolnictwo europejskie największym problemem są rolnicy, którzy są. Trzeba ich zniszczyć ekonomicznie, zabrać im rynki, sprawić, żeby nie mieli gdzie sprzedawać, żeby nie mieli dochodów – powiedział Jan Krzysztof Ardanowski, poseł na Sejm RP, były minister rolnictwa, doradca prezydenta ds. rolnictwa, w programie „Polski punkt widzenia” w TV Trwam.
Rolnicy z Oddolnego Ogólnopolskiego Protestu Rolników przedstawią za kilka dni mapę, na której chcą pokazać szczegóły dotyczące spotkań z europosłami. Dyrektor Instytutu Gospodarki Rolnej, Monika Przeworska, powiedziała, że nie wszyscy posłowie do Parlamentu Europejskiego wyrazili zainteresowanie rozmową z gospodarzami.
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi przygotowało projekt rozporządzenia w sprawie pomocy dla rolników, którym grozi utrata płynności po rozpoczęciu wojny na Ukrainie.
Przedsiębiorcy i związkowcy apelują do premiera Donalda Tuska o pilne wdrożenie niezbędnych zmian w przepisach regulujących system kaucyjny. Alarmują, że ich obecny kształt jest szkodliwy dla polskiego rolnictwa, przetwórstwa i środowiska.
Mijają kolejne tygodnie, a rolnicy wciąż czekają na rozporządzenie o dopłatach do zbóż. Bez niego rynek stoi, bo gospodarze wstrzymują się ze sprzedażą ziarna. Na 10 maja planowany jest duży protest w Warszawie.
Rolnik bez konsumenta sobie poradzi, będzie miał co jeść, ale konsument bez rolnika będzie miał bardzo duży problem. Dużo nam się ogranicza i narzuca pewnego rodzaju kaganiec, mówiąc, że przecież trzeba dbać o glebę, środowisko itd., a jednocześnie sprowadza się produkty z krajów, jak Ameryka Południowa, Ukraina, które nie są zobligowane do przestrzegania takich norm środowiskowych, jak w Europie – mówił prezes Instytutu Gospodarki Rolnej, Szczepan Wójcik, w programie „Wieś to też Polska” na antenie TV Trwam.
Rolnicy protestowali przed biurami poselskimi i senatorskimi w całej Polsce. Jak przekonują demonstranci, od kilku miesięcy są karmieni wyłącznie obietnicami. Natomiast liberalno-lewicowy rząd na kilka dni przed wyborami buduje narrację, że odpowiedział na postulaty protestujących.
Czekamy na systemowe rozwiązania, bo to, co do dzisiaj zostało zrobione, to mała próba pomocy interwencyjnej. Czekamy na zmiany systemowe, żeby rynek ukraiński i europejski się nie kanibalizowały, tylko współpracowały ze sobą. Ma być współpraca pomiędzy Ukrainą a Unią Europejską. Do tego dążymy – mówił w czwartkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja Emil Mieczaj, koordynator protestów rolniczych w woj. zachodniopomorskim. W audycji gościł też Damian Murawiec, koordynator protestów rolniczych w woj. warmińsko-mazurskim.
To jest rozwiązanie cząstkowe, czekamy na realizację całości – powiedział przewodniczący OPZZ Rolników i Organizacji Rolniczych Sławomir Izdebski, komentując piątkowe zapowiedzi premiera Donalda Tuska i komisarza Janusza Wojciechowskiego dotyczące liberalizacji Zielonego Ładu.
Politolog, dr Tomasz Teluk, powiedział, że zapowiadany przez Jarosława Kaczyńskiego marsz poparcia dla rolników będzie miał charakter polityczny. Prezes PiS w sobotę na konwencji w Śniadowie poinformował, że marsz odbędzie się 18 maja w Warszawie. Intencją demonstracji będzie skłonienie większości parlamentarnej do przyjęcia uchwały Sejmu ws. Zielonego Ładu i embarga na ukraińskie zboże.
Po spotkaniu z premierem rolnicy nie zdecydowali się na zawieszenie protestów. Będą kontynuowali swoje akcje. 20 marca odbędzie się ogólnopolski strajk. Rząd przygotowuje interwencyjny skup zboża, ale szczegóły poda w przyszłym tygodniu.