fot. https://twitter.com/NFOSiGW

[TYLKO U NAS] A. Michalski o długoletnim blokowaniu toruńskiej geotermii: To było bardzo niekorzystne z punktu widzenia rozwoju OZE

To było bardzo niekorzystne z punktu widzenia rozwoju OZE. Przecież już ileś lat moglibyśmy korzystać z tego odnawialnego źródła energii i ileś lat mogłoby trwać to, że nie emitowalibyśmy w to miejsce substancji szkodliwych – mówił Artur Michalski, zastępca prezesa zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, komentując się w środowym „Polskim punkcie widzenia” na antenie TV Trwam trwający wiele lat proces celowego sabotowania powstawania toruńskiej geotermii przez koalicję PO-PSL.

W środę 12 października nastąpiło otwarcie i poświęcenie Geotermii Toruń – oddolnej inwestycji w odnawialne źródła energii. Poprzedzało ono konferencję „Bezpieczeństwo energetyczne Polski”, która odbyła się tego samego dnia.

Wśród gości obu wydarzeń był Artur Michalski, wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Nazwał on uruchomienie ciepłowni sukcesem Rodziny Radia Maryja, Torunia oraz całej Polski. Przypomniał, że droga, jaką przebyło toruńskie przedsięwzięcie, nie była łatwa. Nieprzychylne środowisku Radia Maryja władze utrudniały jego realizację od samego początku, począwszy od cofnięcia dotacji na wykonanie odwiertu badawczego.

– Administracja państwowa ma za cel robienie badań geologicznych dla rozpoznania budowy geologicznej kraju. To jest domena państwa, na to należą się środki i to należy finansować  w stu procentach, żeby kosztów nie ponosił inny podmiot, bo to są badania na rzecz Archiwum Geologicznego i one są potrzebne do tego, żeby rozpoznać budowę geologiczną kraju. Na to pieniądze dostaje każdy, kto się zgłosi – wyjaśnił wiceprezes NFOŚiGW.

Dlaczego więc w 2008 r. Fundusz cofnął słusznie przyznaną dotację dla Fundacji „Lux Veritatis” chcącej wykonać taki odwiert?

– Pod koniec roku (2007 – dop. radiomaryja.pl) Prawo i Sprawiedliwość straciło władzę, moja skromna osoba została odwołana z funkcji wiceprezesa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i zaczęła się gehenna tej inicjatywy. (…) Zaczęto natychmiast szukać sposobu, jak tę dotację odebrać, jak to przedsięwzięcie sparaliżować – zaznaczył gość „Polskiego punktu widzenia”.

Ówczesny NFOŚiGW działał na polecenie koalicji rządzącej PO-PSL, a konkretnie wiceministra środowiska, Stanisława Gawłowskiego.

– Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ma naprawdę świetnych pracowników, wykwalifikowany zespół, ale tu trafiły się osoby, które chyba patrzyły zbyt politycznie, a w każdym razie nie merytorycznie (…). Tak się stało, że została podjęta próba sparaliżowania tego przedsięwzięcia i odebrano dotację. Nie mam wątpliwości co do tego, że to było bezprawne, bo – generalnie rzecz biorąc – Narodowy Fundusz nie robi nigdy takich rzeczy. Trzeba nie realizować przedsięwzięcia albo te pieniądze zdefraudować, albo zrobić coś złego, co powoduje, że dotacje się odbiera, iż przerywa się proces finansowania czy realizacji przedsięwzięcia. Taka sytuacja nie miała nigdy miejsca, co zresztą potwierdził sąd – mówił Artur Michalski.

Decyzja ówczesnego NFOŚiGW była tym bardziej irracjonalna, że geotermia jest najlepszym ze wszystkich odnawialnych źródeł energii, gdyż ciepło ziemi jest dostępne cały czas, a ponadto nie generuje odpadów czy też nie wzbudza kontrowersji społecznych (w przeciwieństwie do np. dość głośnych elektrowni wiatrowych).

Odwiert badawczy po cofnięciu dotacji z Funduszu sfinansowany został w całości z darowizn Rodziny Radia Maryja. Brak wsparcia finansowego ze strony państwa nie był jedynym problemem, z jakim borykała się powstająca wiele lat toruńska geotermia. [czytaj więcej]

– Najgorsze jest to, że po prostu za długo to trwało. Przecież już ileś lat moglibyśmy korzystać z tego odnawialnego źródła energii i ileś lat mogłoby trwać to, że nie emitowalibyśmy w to miejsce substancji szkodliwych, o co teraz wszystkim chodzi – zwrócił uwagę zastępca prezesa zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Wskutek politycznej nagonki na Rodzinę Radia Maryja narosło wiele mitów dotyczących samej geotermii. Zniechęciły one część Polaków do tego rodzaju inwestycji.

– Skoro tak się stało, trzeba powiedzieć, że to było bardzo niekorzystne z punktu widzenia rozwoju OZE. Nasze społeczeństwo jest nieufne – jeśli widzi sytuację, że tutaj są takie zdania, tam są takie zdania, że w jakiś sposób się oczernia, hejtuje pewne rozwiązania, wówczas ludzie zaczynają się zastanawiać. Tu się nie ma nad czym zastanawiać – geotermia jest absolutnie najlepszym odnawialnym źródłem energii. Trzeba było je wspierać i wówczas bylibyśmy parę kroków do przodu, zwłaszcza w trudnej – krytycznej, można by powiedzieć – sytuacji w Europie, jeśli chodzi o kryzys energetyczny – zwrócił uwagę gość „Polskiego punktu widzenia”.

Geotermia spotyka się jednak z coraz lepszym odbiorem w Polsce, czego przykładem może być dynamiczny rozwój geotermii podhalańskiej. Jest to bowiem rozwiązanie stabilne, ekologiczne i tańsze w porównaniu np. do paliw kopalnych.

– Resort klimatu i środowiska pod kierownictwem pani minister Anny Moskwy tworzy nowe programy, tworzy dobrą atmosferę dla geotermii – wydaje mi się nawet, że najlepszą w ostatnich latach – zaznaczył Artur Michalski.

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej także mocno stawia na geotermię, finansując liczne inwestycje w ten rodzaj OZE. Fundusz zajmuje się także promocją tego typu przedsięwzięć wśród nieprzekonanych do nich władz samorządowych.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl