fot. twitter.com

Sejm: Posiedzenie Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej nt. załagodzenia skutków połowu dorsza

Resort gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej prezentuje rozwiązania mające złagodzić skutki zakazu połowu dorsza. W Sejmie trwa w tej sprawie posiedzenie komisji.

Od 2020 roku w życie wejdzie unijny zakaz połowu dorsza we wschodniej części Bałtyku. Przeciw takim rozwiązaniom protestują polscy rybacy. Dla wielu z nich oznacza to konieczność zamknięcia biznesu. Pojawiają się zapowiedzi złomowania kutrów. Resort gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej zaznacza, że rekompensaty dla polskich rybaków powinny płynąć z UE.

Podczas posiedzenia sejmowej komisji minister Marek Gróbarczyk przedstawia możliwe dla ministerstwa działania.

-W najbliższych dniach, bo do 16 grudnia, organizujemy posiedzenie komitetu monitorującego w obecności Komisji Europejskiej w Warszawie w obecności rybaków oraz wędkarzy z konkretnymi propozycjami przesunięcia środków unijnych na rzecz wsparcia dla rybaków i wędkarzy. Nie sposób przygotować rozwiązania, ponieważ decyzje leżą po stronie Komisji Europejskiej. My będziemy mieli gotowe te rozwiązania. Natomiast one wymagają akceptacji Komisji Europejskiej-  wskazuje minister Marek Gróbarczyk.

Jednocześnie rybacy protestują także przeciw opóźnieniom w nowelizacji ustawy o recyklingu. Bez zmiany w ustawie, trudniący się rybołówstwem rekreacyjnym, zarejestrowanym jako transport morski, nie mają prawa do rekompensat.

Zakaz połowu dorsza ma obowiązywać przez cztery lata. To pierwszy krok, który ma według UE uratować ginącą populację tej ryby. Wśród przyczyn zjawiska wymienia się m. in. zmiany klimatyczne oraz masowe rybołówstwo.

RIRM

drukuj