Projekt przywracający zabijanie nienarodzonych dzieci na życzenie niezgodny z konstytucją
Obrońcy życia podkreślają, że projekt liberalizujący dostęp do zabijania nienarodzonych dzieci jest niezgodny z konstytucją. Na ten temat jasno wypowiedział się Trybunał Konstytucyjny w orzeczeniach z 1997 i 2020 roku.
Grupa posłów Koalicji Obywatelskiej złożyła w Sejmie projekt przepisów umożliwiających zabicie dziecka do 12. tygodnia życia w łonie matki. W proponowanej ustawie znalazły się m.in. odniesienia do rzekomych „praw kobiet”, nie ma jednak mowy o niezbywalnym prawie do życia, jakie posiada każdy człowiek od poczęcia do naturalnej śmierci.
Prezes Fundacji Grupa Proelio, Magdalena Korzekwa-Kaliszuk, przypomniała, że Trybunał Konstytucyjny dwukrotnie wypowiedział się na temat tzw. aborcji.
– W 1997 r. Trybunał Konstytucyjny pod przewodnictwem pana prof. Zolla stwierdził, że aborcji na życzenie nie można pogodzić z zasadami konstytucji i to zarówno Konstytucji Małej z 1993 r., jak i konstytucji z roku 1997. Przypomnijmy, że ten wyrok był wydany już po tym, jak odbyło się referendum, w którym Polacy przyjęli nową konstytucję. (…) W 2020 r. Trybunał wypowiedział się na temat aborcji eugenicznej, natomiast uzasadnienie wyroku jest jednoznaczne: pokazuje, że bez zmiany konstytucji nie można w Polsce wprowadzić aborcji na życzenie. Oczywiście jest ryzyko, że parlament przegłosuje taki projekt ustawy. Mam nadzieję, że pan prezydent zawetuję tę ustawę, gdyby do tego doszło – mówiła Magdalena Korzekwa-Kaliszuk.
Obecna większość rządząca, poza wprowadzeniem zabijania nienarodzonych dzieci na życzenie, chce też przyjąć projekt, zgodnie z którym pigułka wczesnoporonna „dzień po” będzie sprzedawana bez recepty od 15. roku życia.
RIRM