Nowe ułatwienia w handlu między Kanadą a Ukrainą

Zmodernizowane zasady wolnego handlu między Kanadą a Ukrainą we wtorek weszły w życie, będą ułatwiać wymianę handlową i wspierać kanadyjskie firmy uczestniczące w odbudowie Ukrainy. Ustawie wprowadzającej zmiany sprzeciwiali się kanadyjscy konserwatyści. 

„Kiedy Ukraina wygra wojnę, kanadyjskie firmy i eksporterzy będą gotowi do odbudowy, ponieważ zmodernizowana umowa o wolnym handlu stworzy potrzebne ramy (…) umowa będzie wspierać otwarty, przewidywalny i inkluzywny handel, zwiększać przejrzystość, zmniejszać koszty dla biznesu i wspierać odbudowę gospodarczą Ukrainy” – powiedziała Mary Ng, minister promocji eksportu i handlu międzynarodowego cytowana w rządowym komunikacie.

Ustawa implementująca do kanadyjskiego prawa postanowienia znowelizowanej umowy o wolnym handlu została we wtorek podpisana przez gubernator generalną Mary Simon.

Znowelizowana umowa o wolnym handlu nie tylko rozszerza wymianę handlową – gwarantuje także korzystny dostęp do rynku ukraińskiego kanadyjskim firmom, które będą uczestniczyć w odbudowie ukraińskiej gospodarki; dotyczy też wdrażania reform systemowych.

Przeciwko ustawie implementującej ułatwienia w handlu, ku zaskoczeniu obserwatorów kanadyjskiej sceny politycznej, głosowali podczas prac parlamentarnych kanadyjscy konserwatyści. Jeszcze w listopadzie ubiegłego roku lider konserwatystów, Pierre Polievre, zarzucał, że umowa zawiera zobowiązanie do wymuszenia przez Kanadę na Ukrainie opłaty węglowej. Tymczasem Ukraina ma od 2011 r. własną opłatę od zanieczyszczeń dla emitentów, ponadto dostosowuje swoje przepisy do rozwiązań Unii Europejskiej, a w umowie między Kanadą a Ukrainą jest tylko artykuł o współpracy międzynarodowej w tej sprawie.

Przewodnicząca klubu parlamentarnego liberałów, Karina Gould, zarzuciła kanadyjskim konserwatystom „podążanie śladami prawicowych polityków amerykańskich”, zaś premier Kanady, Justin Trudeau, powiedział w styczniu br., że prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, zapytał go wprost, czy Kanada nadal popiera Ukrainę.

„Powiedziałem wówczas, że tak, że rząd Kanady i większość partii w Izbie Gmin nadal wspierają Ukrainę. Jednak Pierre Polievre i jego konserwatyści zdecydowali się głosować przeciwko wsparciu dla Ukrainy, nazywając ją dalekim zagranicznym krajem, by uspokoić Putina” – powiedział Justin Trudeau.

Chodziło o wypowiedź Pierra Polievre’a, który w grudniu ubiegłego roku rzeczywiście powiedział, że Ukraina to „daleki zagraniczny kraj”.

Międzynarodowa umowa stała się bowiem w Kanadzie przedmiotem politycznych rozgrywek. Opłata nakładana na firmy emitujące zanieczyszczenia w procesie produkcji, przez prawo prowincji lub federalne, jeśli prowincje nie mają własnych rozwiązań, jest od wielu miesięcy dla kanadyjskich konserwatystów argumentem przeciw rządowi Justina Trudeau. Konserwatyści twierdzą, że opłata od zanieczyszczeń jest dodatkowym podatkiem dla konsumentów. Tymczasem rząd federalny zwraca pobrane od emitentów opłaty bezpośrednio na konta Kanadyjczykom i najbliższa taka wpłata dokonana będzie 15 kwietnia 2024 roku. Opłata węglowa była już w 2008 r. wprowadzona w Kolumbii Brytyjskiej, a premier tej prowincji, David Eby, do którego Polievre zwrócił się o dołączenie do protestów, określił w miniony piątek pomysł lidera konserwatystów jako „tworzenie nonsensów”.

Zmiany w umowie o wolnym handlu zapowiedziano w kwietniu ubiegłego roku podczas wizyty w Kanadzie premiera Ukrainy, Denisa Shmyhala, we wrześniu ubiegłego roku, podczas wizyty prezydenta Zełenskiego, umowa została podpisana, a do jej wdrożenia potrzebna była ustawa implementująca zmiany.

PAP

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl