Min. M. Paprocka: Sędzia Tomasz Szmydt był bardzo zaangażowany w spór wokół wymiaru sprawiedliwości

Jest to sprawa bardzo bulwersująca, trudna państwowo. (…) To, na czym bardzo zależy Kancelarii Prezydenta, to dwie sprawy. Po pierwsze, pojawiła się informacja z Naczelnego Sądu Administracyjnego, że jest wszczęte postępowanie dyscyplinarne. Nikt nie czeka już na dokument o zrzeczeniu się stanowiska sędziowskiego. (…) Zgodnie z komunikatem prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego ma to zmierzać do usunięcia sędziego z urzędu. Po drugie, aktywność pana sędziego była bardzo szeroka. On był bardzo zaangażowany w spór wokół wymiaru sprawiedliwości – powiedziała Małgorzata Paprocka, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP, we wtorkowym programie „Polski punkt widzenia” w TV Trwam.

Sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, Tomasz Szmydt, poprosił władze Białorusi o „opiekę i ochronę”. Wezwał polskie władze do odnowienia dialogu z Białorusią i Rosją. Sędzia, orzekając w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym, miał dostęp do szeregu spraw. We wtorek ruszyło postępowanie dyscyplinarne. Sędzia Tomasz Szmydt podejrzany jest o szpiegostwo.

– Jest to sprawa bardzo bulwersująca, trudna państwowo. (…) To, na czym bardzo zależy Kancelarii Prezydenta, to dwie sprawy. Po pierwsze, pojawiła się informacja z Naczelnego Sądu Administracyjnego, że jest wszczęte postępowanie dyscyplinarne. Nikt nie czeka już na dokument o zrzeczeniu się stanowiska sędziowskiego. (…) Zgodnie z komunikatem prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego ma to zmierzać do usunięcia sędziego z urzędu. Po drugie, aktywność pana sędziego była bardzo szeroka. On był bardzo zaangażowany w spór wokół wymiaru sprawiedliwości – mówiła Małgorzata Paprocka.

Sędziowie nie przechodzą tzw. postępowania sprawdzającego, czyli z mocy ustawy mają dostęp do informacji niejawnych.

– Jest grupa osób w państwie, która jest wyłączona z postępowania sprawdzającego i sędziowie są w taki specjalny sposób traktowani. (…) Sędziowie przechodzą cały cykl szkoleń. Jest przeprowadzana weryfikacja na etapie procedury powołaniowej. (…) Jest to delikatna sprawa, bo to jest kwestia wyważenia niezawisłości sędziowskiej, możliwości wykonywania zawodu bez niebezpieczeństwa, że pewne sprawy mogą być odbierane przez blokowanie dostępu do informacji niejawnych. Potencjalnie takie ryzyka są, ale trzeba zważyć racje, co jest większym dobrem wymiaru sprawiedliwości i państwa – zaznaczyła sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP.

W trakcie programu minister Małgorzata Paprocka odniosła się do ogłoszonego przez Donalda Tuska i Ursuli von der Leyen „Planu dla Europy”. Powołany ma zostać komisarz ds. obronności. Potencjalnym kandydatem na tę funkcję ma być Radosław Sikorski.

– Jeżeli chodzi o wybór komisarza, to jest tu potrzebna współpraca rządu, pana prezydenta, Sejmu i Senatu. Nie ma żadnych wątpliwości co do tego, że Europa musi wzmocnić swoje bezpieczeństwo, że muszą być większe nakłady na zbrojenia, że musi zostać ożywiony przemysł zbrojeniowy. (…) Jesteśmy dzisiaj w awangardzie europejskiej, wydając 4 proc. PKB na zbrojenia. Jesteśmy przykładem dla innych państw – podkreśliła gość „Polskiego punktu widzenia”.

Poruszony został także temat rządowej nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. We wtorek poparły ją senackie komisje.

– Pan prezydent od pierwszego dnia kadencji Sejmu mówi jasno o woli współpracy w tych kluczowych sprawach. (…) Dla pana prezydenta – jako głowy państwa, jako strażnika konstytucji – jest jeden wymóg: ustawy muszą być zgodne z konstytucją. (…) Pan prezydent będzie podejmował decyzje, kiedy poznamy ostateczny kształt ustawy. W przypadku KRS-u jasno mówił, jakie ta ustawa budzi wątpliwości i gdzie są przekroczone czerwone linie. Jest to przede wszystkim różnicowanie sędziów ze względu na datę ich powołania. Tutaj zgody pana prezydenta na takie rozwiązania nie będzie – akcentowała Małgorzata Paprocka.

radiomaryja.pl