fot. PAP/Leszek Szymański

M. Świrski: Minister Bartłomiej Sienkiewicz podejmuje próbę przeprowadzenia czystek w mediach i zwolnienia dziennikarzy

Każdy dzień tolerowania bezprawia w mediach publicznych przez rządzących jest stratą dla spółek. Trzeba pamiętać, że za pomocą likwidacji minister Bartłomiej Sienkiewicz i jego grupa polityczna podejmują próbę przeprowadzenia czystek w mediach i zwolnienia dziennikarzy – powiedział Maciej Świrski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, w piątkowym programie „Polski punkt widzenia” w TV Trwam.

Na prośbę przewodniczącego KRRiT, Macieja Świrskiego, w Pałacu Prezydenckim odbyło się spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z członkami Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Wśród przedstawionych konkluzji znalazła się konieczność naprawy mediów publicznych oraz przygotowanie przez KRRiT projektu uchwały, który zostanie zaprezentowany głowie państwa i Radzie Ministrów.

– Była mowa o projekcie uchwały, który będzie proponował pewne rozwiązania w zaistniałej sytuacji. Nie będę wchodził w szczegóły, gdyż jest to na razie opracowywane (…). Kwestia jest pilna. Każdy dzień tolerowania bezprawia w mediach publicznych przez rządzących jest stratą dla spółek, które uległy „likwidacji”, chociaż w aktach notarialnych jest mowa o rozwiązaniu spółki. Nieprawdą więc jest to, co jest mówione przez twórców tego zamieszania, że można cofnąć ten proces. Można go zatrzymać. Wolą właściciela spółki trzeba byłoby zatrzymać proces i zawiązać spółkę na nowo. Problem polega na tym, że spółka, która ulega rozwiązaniu, zmienia nazwę – zwrócił uwagę Maciej Świrski.

Przewodniczący KRRiT podkreślił, że działania ministra Bartłomieja Sienkiewicza „są bezprawne, a więc nieistniejące. Gdyby jednak okazało się, że sąd zgadza się na kontynuację procesu likwidacji, a potem wpisze zmienioną nazwę spółki jako TVP w likwidacji, (…) to nazwa >>nowej<< spółki nie istnieje w Ustawie o radiofonii i telewizji”.

– Pojawia się tu problem do rozwiązania. Wygląda na to, że ponieważ nie ma wpisanej do ustawy nazwy „Telewizja Polska w likwidacji” albo „Polskie Radio w likwidacji”, to nie będzie możliwości przekazania kwot z abonamentu na działalność spółek ani rekompensat. Trzeba więc cofnąć decyzje likwidacyjne, żeby funkcjonował proces finansowania mediów publicznych, jeżeli rządzący chcą ich istnienia – wskazał gość TV Trwam.

– Rozwiązanie rozgłośni regionalnych to dalszy ciąg bezprawia. Trzeba pamiętać, że za pomocą likwidacji minister Sienkiewicz i jego grupa polityczna podejmują próbę przeprowadzenia czystek w mediach i zwolnienia dziennikarzy – dodał.

W sprawie zmian w polskiej przestrzeni medialnej komunikat wydała Helsińska Fundacja Praw Człowieka. Czytamy w nim, że: „Sposób rozpoczęcia zmian w mediach publicznych budzi poważne wątpliwości prawne. (…) Dotychczasowy sposób funkcjonowania Telewizji Polskiej, Polskiego Radia oraz Polskiej Agencji Prasowej w jaskrawy sposób przeczył temu, czym powinny być media publiczne w demokratycznym państwie prawnym. Publiczna telewizja i radio w ewidentny sposób naruszały swój prawny obowiązek oferowania treści cechujących się pluralizmem, bezstronnością, wyważeniem i niezależnością”. [czytaj więcej]

– To zwykłe sformułowania, których używa ta strona sceny politycznej. Sytuacja jest o tyle skomplikowana, że sytuacja mediów w Polsce – z wyjątkiem TV Trwam i Radia Maryja – jest niezdrowa. Ustawa o radiofonii i telewizji pochodzi z 1992 roku. Ona została uchwalona wtedy, kiedy na rynku zakończyła się wolna amerykanka i tort reklamowy został podzielony. Ustalono oligopol największych stacji. Dopuszczenie każdego nowego gracza wiązało się z dużym wysiłkiem. Pamiętamy, jakie były trudności m.in. z udzieleniem koncesji Radiu Maryja – powiedział Maciej Świrski.

Prezes Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji odniósł się do standardów prezentowania wiadomości w mediach publicznych. W tym kontekście zaznaczył on, że „była ona wyższa niż w telewizjach konkurencyjnych”.

– Moje doświadczenie z mediami typu TVN jest takie, że stacja ta wielokrotnie robiła materiały o mnie, (…) ale ani razu nie spytano się mnie o komentarz, co jest podstawowym obowiązkiem dziennikarza. Abstrahując od politycznych kłamstw i urządzanej na mnie nagonki, w telewizji publicznej nie zauważyłem tego rodzaju działań przed 2022 rokiem ­– wskazał gość „Polskiego punktu widzenia”.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl