fot. Biuro Poselskie Posła Bartosza Kownackiego

B. Kownacki: Mieszkańcy wielu państw są zaniepokojeni tym, co robią pseudoelity polityczne w Europie, i nie chcą przyjmowania migrantów

To, co będzie działo się 15 października w zespoleniu referendalno-wyborczym, jest niezwykle istotne. Dziś mamy gwarancję rządu, który nie pozwoli na przyjmowanie migrantów. Do tego potrzebne jest referendum, aby Polacy w większości wypowiedzieli się tak, aby mogło być wiążące, by rząd miał silny mandat europejski, żeby zablokować migrację. Co więcej, jest to na tyle wiążące, że jeśli pojawiłby się inny rząd, to nie będzie on mógł odblokować procesu migracyjnego. Mieszkańcy wielu państw są zaniepokojeni tym, co robią pseudoelity polityczne w Europie, i nie chcą przyjmowania migrantów w takiej ilości. Jeśli to referendum w Polsce zakończy się sukcesem, to jest ogromna szansa, że w następnych miesiącach i latach takie referenda odbędą się w innych państwach Unii Europejskiej, a ten szatański projekt relokacji migrantów zostanie zablokowany – zaznaczył Bartosz Kownacki, poseł Prawa i Sprawiedliwości, zastępca przewodniczącego sejmowej Komisji Obrony Narodowej, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Polski rząd nie chce się zgodzić na pakt migracyjny, który proponowany jest przez Unię Europejską. Całe zamieszanie spowodowane napływem nielegalnych migrantów do Europy spowodowane jest nieudolnymi rządami Unii Europejskiej, która zaprosiła na nasz kontynent zbyt wielu ludzi, a teraz nie może sobie z nimi poradzić.

Trzeba sobie uświadomić, że projekt migracyjny, który organizowany jest w Polsce pod pewną zasłoną dymną, cały czas ma miejsce w Europie. Oni chcą ten pakt migracyjny zrealizować. Europa zorientowała się, że popełniła kilka lat temu błędy, zaprosili zbyt wielu migrantów i teraz robi wszystko, żeby rozdzielić ich na poszczególne kraje. To nie jest tak, że ktoś się zorientował i chciałby powstrzymać tych migrantów, tu od początku chodzi o to, żeby z tej wielkiej grupy wybierać sobie „rodzynki”. Niemcy będą wybierać tych migrantów, którzy mogą się przydać do pracy, a całą resztę podrzuci się np. Polsce, Czechom, Słowakom, którzy będą siedzieć cicho. Ta agenda jest realizowana w Europie, jednak w Polsce została zablokowana przez ostatnie osiem lat – wskazał Bartosz Kownacki.

Przy okazji wyborów parlamentarnych organizowane jest także referendum, którego jedno z pytań dotyczy właśnie relokacji migrantów. Tylko od Polaków zależy, czy pozwolą na zalanie naszego kraju falą migrantów.

To, co będzie działo się 15 października w zespoleniu referendalno-wyborczym, jest niezwykle istotne. Dziś mamy gwarancję rządu, który nie pozwoli na przyjmowanie migrantów. Do tego potrzebne jest referendum, aby Polacy w większości wypowiedzieli się tak, aby mogło być wiążące, by rząd miał silny mandat europejski, żeby zablokować migrację. Co więcej, jest to na tyle wiążące, że jeśli pojawiłby się inny rząd, to nie będzie on mógł odblokować procesu migracyjnego. Mieszkańcy wielu państw są zaniepokojeni tym, co robią pseudoelity polityczne w Europie, i nie chcą przyjmowania migrantów w takiej ilości. Jeśli to referendum w Polsce zakończy się sukcesem, to jest ogromna szansa, że w następnych miesiącach i latach takie referenda odbędą się w innych państwach Unii Europejskiej, a ten szatański projekt relokacji migrantów zostanie zablokowany (…). Wystąpienie prezydenta i premiera było tak ważne, aby przekazać jasny sygnał, że ten rząd na to się nie zgodzi, a Polacy mają do wyboru, czy chcą 15 października mieć rząd, który będzie się na to zgadzał, czy rząd, który się na to nie zgodzi – akcentował poseł PiS.

Bartosz Kownacki zauważył, że polityka migracyjna powinna wyglądać zupełnie inaczej. Wszyscy, którzy nielegalnie przekraczają granicę, powinni być odsyłani z dożywotnim zakazem jej przekraczania.

My powinniśmy mieć zupełnie inną strategię migracyjną. Nasza strategia migracyjna powinna polegać na tym, aby każdy, kto nielegalnie przekroczy granicę Unii Europejskiej, był odstawiany na tę granicę. Ci wszyscy, którzy nielegalnie przekraczają granicę państwa, łamią przepisy prawa, są przestępcami (…). Imigranci powinni zostać odstawieni na granicę i dostać dożywotni zakaz jej przekraczania. Tylko takie działania powstrzymają nielegalną migrację – wyjaśnił zastępca przewodniczącego sejmowej Komisji Obrony Narodowej.

Ludzie, którzy migrują, są najczęściej wykształceni, tym samym osłabiają oni potencjał państw, z których pochodzą.

To, że ludzie migrują, jest ogromną krzywdą dla państw afrykańskich, dla Syrii i tych, którzy są pogrążeni w wojnie. Obywatele, którzy mogliby walczyć o wolność, budować pomyślność państw, wyjeżdżają z Afryki i trafiają do Unii Europejskiej. Takie działanie osłabia potencjał państw afrykańskich, które stają się jeszcze biedniejsze. W interesie tych narodów jest to, aby ci ludzie pozostali – mówił gość „Aktualności dnia”.

Całą rozmowę z Bartoszem Kownackim można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: , , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl