Obecny rząd w pewnej części kontynuuje to, co zostało podjęte za rządów Prawa i Sprawiedliwości, ale nie jest dobrze. Morale polskiej armii słabną. Co rusz mamy jakieś afery związane m.in. z dramatami na poligonach, to nie miało wcześniej miejsca (…). Incydenty te pokazują, że po 2023 roku doszło do pewnego rozprzężenia armii. W wyniku tego dochodzi do skandalicznych zdarzeń. Choć są wydawane pieniądze na obronność, to jednak nie wykorzystujemy ich w całości. Niestety założenia, które są mniejsze niż pierwotne, nie są wykorzystywane. To jest pewien sygnał, iż dzieje się coś niedobrego. Jestem przekonany, że jest to związane nie z Ministerstwem Obrony Narodowej, a z Ministerstwem Finansów, które nie ma pieniędzy. Wracają czasy Donalda Tuska z pierwszej kadencji, który likwidował polską armię, zmniejszał ją znacząco, bo w 2015 roku liczyła poniżej 100 tysięcy żołnierzy – mówił Bartosz Kownacki, poseł Prawa i Sprawiedliwości, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.