Wpisy

[TYLKO U NAS] M. Przeworska: KE narzuciła bezemisyjność, ale okazuje się, że rolnictwo zostało uznane winowajcą wszystkich postępujących zmian klimatycznych

Komisja Europejska narzuciła bezemisyjność, którą mamy osiągnąć, ale okazuje się, że głównym winowajcą tych wszystkich zmian klimatycznych, które postępują, zostało obarczone rolnictwo. W najbliższych latach zostaną wdrożone dwie polityki: polityka „od pola do stołu” i polityka bioróżnorodności. Na skutek wprowadzenia tej polityki rolnicy będą musieli obniżyć o 50 proc. stosowanie pestycydów, a także o około 20 proc. będą zobowiązani zmniejszyć stosowanie nawozów, zaś około 25 proc. gruntów, które są używane, będą musiały zostać przekształcone na ekologię – mówiła Monika Przeworska, dyrektor Instytutu Gospodarki Rolnej, w piątkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

[TYLKO U NAS] M. Przeworska: Środowisko rolnicze powinno uważać na projekt nowelizacji Ustawy o ochronie zwierząt

Z częścią głównych postulatów zawartych w projekcie nowelizacji Ustawy o ochronie zwierząt się zgadzamy. Natomiast środowisko rolnicze powinno bardzo uważać na ten dokument. Zamysł autorki projektu podobno jest taki, żeby zapisy dot. zakazu uboju rytualnego oraz zakaz hodowli zwierząt na futra pojawiły się podczas pierwszego czytania. Będzie to także uderzenie w Zjednoczoną Prawicę, która zostanie wystawiona na próbę – powiedziała Monika Przeworska, dyrektor Instytutu Gospodarki Rolnej, w programie „Wieś to też Polska” w TV Trwam.

[TYLKO U NAS] M. Przeworska o nowym rozporządzeniu unijnym ws. chorób zwierząt: Na rolników, hodowców trzody chlewnej nakłada się nowe obostrzenia, ale nikt im tego w Polsce nie zakomunikował 

W przypadku Polski ze względu na to, że ASF u nas w kraju się już zadomowił, nie ma okresu przejściowego i na dobrą sprawę musimy pogodzić się z tym, że takie rozporządzenie zostało wprowadzone, a dokładnie decyzja wykonawcza, która faktycznie na rolników, hodowców zwierząt, hodowców trzody chlewnej nakłada nowe obostrzenia. Przy czym w Polsce jest to o tyle skomplikowane, że niestety zabrakło rzecznika praw rolnika, dlatego że to prawo weszło i tyle. Niestety, nikt rolnikom tego w Polsce nie zakomunikował – powiedziała Monika Przeworska, dyrektor Instytutu Gospodarki Rolnej, w środowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja.

[TYLKO U NAS] M. Przeworska: We Francji codziennie samobójstwo popełnia ok. 1-2 rolników; dzieci z gospodarstw rolnych są piętnowane. Jeżeli polski rząd nie obudzi się z letargu, to znajdziemy się w podobnym miejscu

We Francji każdego dnia samobójstwo popełnia około 1-2 rolników. Jest to spowodowane dwoma czynnikami. Po pierwsze, działaniami Komisji Europejskiej. Po drugie, w kraju buduje się narrację rolnika jako człowieka bardzo złego. Dochodzi do sytuacji, gdzie dzieci wychowujące się i pracujące na wsi są piętnowane. Polska nie może sobie na to pozwolić – powiedziała Monika Przeworska, dyrektor Instytutu Gospodarki Rolnej, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

[TYLKO U NAS] M. Przeworska: Rolnicy w tym roku muszą dołożyć do hodowli żywca wołowego przez drastyczny spadek cen w skupach

Zamiar wprowadzenia zakazu uboju rytualnego sprawił, że ceny w skupach żywca wołowego drastycznie spadły. Rolnicy hodowali zwierzęta od 22 do 24 miesięcy. Teraz okazuje się, że przez dwa lata prowadzili oni inwestycję, do której muszą się ostatecznie dołożyć – powiedziała w programie „Wieś to też Polska” w TV Trwam Monika Przeworska z Instytutu Gospodarki Rolnej.

[TYLKO U NAS] M. Przeworska o planowanym zakazie hodowli zwierząt futerkowych: Kilkanaście tysięcy rodzin zostanie bez pracy. Co z tymi ludźmi, co z ziemią polską, która zostanie zabrana rolnikom i trafi w ręce banków?

Od wtorku słyszymy o nikłym zatrudnieniu osób w przemyśle futrzarskim. Obserwuję to z dużą dozą niepokoju. Dla mnie te kilkanaście tysięcy osób, czyli kilkanaście tysięcy rodzin, które mają pozostać bez pracy, to ogromne ludzie dramaty. Sam przemysł futrzarski mówi jasno o tym, że na chwilę obecną ich zobowiązania finansowe wobec banków wynoszą około 3 mld zł.  To ogromne kredyty wzięte pod zastaw ziemi, domów tych ludzi. Jeżeli nagle pojawia się taki pomysł, to co z tymi ludźmi, co z ziemią polską, która zostanie zabrana rolnikom i trafi w ręce konkretnych banków? – pytała  Monika Przeworska, dyrektor Instytutu Gospodarki Rolnej, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.