Zachód zaostrza sankcje wobec zbrodniczej Rosji

Po sobotniej wizycie w Berlinie polskiego premiera, w niedzielę kanclerz Niemiec poinformował, że zgadza się na odcięcie Moskwy od systemu SWIFT (Stowarzyszenie na rzecz Światowej Międzybankowej Telekomunikacji Finansowej). Unia Europejska zamknęła dla Rosji swoją przestrzeń powietrzną. Według Polski to nie może być koniec.

Sobotnia wizyta premiera Mateusza Morawieckiego miała zwiększyć presję na Niemcy. Berlin jako ostatni blokował odcięcie Rosji od systemu SWIFT (Stowarzyszenie na rzecz Światowej Międzybankowej Telekomunikacji Finansowej). Zwlekał też z przekazywaniem broni, która miała posłużyć do odparcia rosyjskiego agresora.

– Po to przyjechałem do kanclerza Olafa Scholza, żeby wstrząsnąć sumieniem; wstrząsnąć sumieniem Niemiec – powiedział premier Mateusz Morawiecki.

https://twitter.com/PremierRP/status/1497594290851041280

Już w sobotę kanclerz Niemiec przestał blokować sprzęt, jaki na Ukrainę chciała przekazać Holandia. Poinformował też, że Berlin sam wyśle broń do obrony.

„Dostarczymy naszym przyjaciołom na Ukrainie 1000 sztuk broni przeciwpancernej i 500 rakietowych systemów przeciwlotniczych” – poinformował Olaf Scholz.

Der russische Überfall markiert eine Zeitenwende. Es ist unsere Pflicht, die Ukraine nach Kräften zu unterstützen bei der Verteidigung gegen die Invasionsarmee von #Putin. Deshalb liefern wir 1000 Panzerabwehrwaffen und 500 Stinger-Raketen an unsere Freunde in der #Ukraine.

— Bundeskanzler Olaf Scholz (@Bundeskanzler) February 26, 2022

Dziś Olaf Scholz kontynuował ten kurs w trakcie swojego wystąpienia w Bundestagu. Zgodził się na odcięcie Moskwy od systemu SWIFT (Stowarzyszenie na rzecz Światowej Międzybankowej Telekomunikacji Finansowej).

– Odcinamy od finansowania rosyjskie banki i przedsiębiorstwa państwowe. Postanowiliśmy szybko zbudować dwa terminale LNG – podkreślił kanclerz Niemiec.

Oznaczałoby to, że Niemcy wybierają kierunek dywersyfikacji dostaw gazu. Dziś w przeważającej większości są zależni od Rosji. W reakcji na słowa kanclerza potrzebę wspólnych działań podkreślał prezydent Andrzej Duda.

„Dzisiejsze wystąpienie kanclerza Olafa Scholza w Bundestagu i decyzje o pomocy Ukrainie oraz blokadzie SWIFT (Stowarzyszenie na rzecz Światowej Międzybankowej Telekomunikacji Finansowej) i rosyjskich banków to ważny krok ku zatrzymaniu rosyjskiej agresji” – ocenił prezydent Andrzej Duda.

Dzisiejsze wystąpienie Kanclerza @OlafScholz w Bundestagu i decyzje o pomocy Ukrainie oraz blokadzie SWIFT i rosyjskich banków to ważny krok ku zatrzymaniu rosyjskiej agresji. Tylko działając razem i pokazując jedność możemy pokojowo powstrzymać imperialne ambicje Putina i wojnę.

— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) February 27, 2022

Polska wciąż oczekuje więcej, mówi rzecznik rządu, Piotr Müller. Chce jednoznacznej rezygnacji z Nord Stream 2 i zablokowania gazociągu Nord Stream 1.

– To są dwa projekty, które przez lata zasilały budżet rosyjski, który w tej chwili pozwala na bardzo daleko idące ataki militarne, który pozwala na to, aby podbijać niepodległe państwo, którym jest Ukraina – ocenił rzecznik rządu.

Rzecznik rządu @PiotrMuller w #KPRM: Te informacje są dobre, ale to nie może być wszystko. Cały pakiet sankcji, który proponuje Polska i Europa środkowo-wschodnia jest o wiele szerszy. Jeśli chcemy zablokować finansowanie Rosji, musimy zablokować również Nord Stream 1.

— Kancelaria Premiera (@PremierRP) February 27, 2022

Niemcy od lat zawiązywały silne więzi biznesowe z Rosją, mówi prof. Tadeusz Marczak.

– Za obecną sytuację na Ukrainie lwia część odpowiedzialności spada na Niemcy, które (przy poparciu Francji) konsekwentnie uniemożliwiały rozszerzenie NATO (Sojusz Północnoatlantycki) dalej na wschód – powiedział prof. Tadeusz Marczak.

Wiceminister spraw zagranicznych, Paweł Jabłoński podkreśla, że Rosję dziś trzeba odciąć od pieniędzy, jakie czerpie z gazu, ropy i węgla. To koszt, ale trzeba go ponieść.

– Znacznie większym kosztem dla Europy byłaby zgoda na kontynuowanie wojny i zgoda na umocnienie się Władimira Putina – zaznaczył Paweł Jabłoński.

Polska jako pierwsza w Unii Europejskiej zamknęła przestrzeń powietrzną dla samolotów z Rosji. Teraz robią to inne kraje: Litwa, Łotwa, Estonia, Rumunia, Słowenia, Niemcy – cała Unia Europejska, co ogłosiła przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen.

– Zamykamy przestrzeń powietrzną dla samolotów należących do Rosji, zarejestrowanych w Rosji lub kontrolowanych przez Rosję. Nie będą one mogły lądować, startować ani przelatywać nad terytorium Unii Europejskiej – mówiła Ursula von der Leyen.

Sankcje obejmują także samoloty oligarchów. W Europie nie będzie też miejsca dla rosyjskich mediów. Według polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych sankcjami analogicznymi do Władimira Putina, powinien być objęty reżim Alaksandra Łukaszenki.

– Białoruś jest sojusznikiem Rosji w tym konflikcie. Bez Alaksandra Łukaszenki ta agresja, ten atak na Kijów od strony północnej nie byłby możliwy – zwrócił uwagę Paweł Jabłoński.

Ukraina oczekuje, że na agresję Rosji odpowie cała społeczność międzynarodowa. Bez wyjątków. Mówił dziś o tym prezydent Wołodymyr Zełenski.

– Rosja jest na drodze do zła. Świat musi pozbawić Rosję jej prawa do głosowania w Radzie Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) – zaznaczył Wołodymyr Zełenski.

Prezydent Ukrainy podziękował też Polsce. W stałym kontakcie telefonicznym z ukraińskim przywódcą pozostaje prezydent Andrzej Duda.

„W rozmowie telefonicznej podziękowałem Andrzejowi Dudzie za osobiste przywództwo w przyznaniu Ukrainie członkostwa w Unii Europejskiej. Nieoceniona jest także konkretna codzienna pomoc Polski dla naszego kraju” – akcentował prezydent Ukrainy.

https://twitter.com/ZelenskyyUa/status/1497655298907009027

Przez Polskę przechodzą transporty z bronią dla Ukrainy. Warszawa sama wysyła na Wschód ręczne rakiety przeciwlotnicze Piorun, amunicję, a także hełmy i kamizelki kuloodporne.

TV Trwam News