fot. https://twitter.com/Piotr_Wawrzyk

Wicemin. P. Wawrzyk: Pakiety sankcji wobec Rosji nie są idealne, ale ważne, że są przyjmowane

Żaden z dotychczas przyjętych przez Unię Europejską pakietów sankcji wobec Rosji nie jest idealny, bo wszystkie są rozwodnione w stosunku do pierwotnych propozycji, ale najważniejsze, że są one wciąż przyjmowane – powiedział w czwartek w Londynie wiceszef MSZ, Piotr Wawrzyk.

Wiceminister podkreślił, że ważne jest, aby kontynuować politykę sankcyjną wobec Rosji.

„Zawsze mamy bardziej radykalne propozycje w stosunku do tych, które później są przyjmowane i dlatego one są później rozwadniane w efekcie nacisków czy lobbingu ze strony różnych państw i firm z różnych krajów. Dlatego żaden pakiet sankcyjny nie spełnia do końca polskich oczekiwań, ale cieszymy się, że jest. Najważniejsze, że polityka sankcyjna wobec państwa zbrodniczego, jakim jest Rosja, jest kontynuowana, że wysyłamy kolejny sygnał, że nie będzie tolerancji dla kolejnych zbrodni rosyjskich na Ukrainie” – mówił wiceminister Piotr Wawrzyk w rozmowie z polskimi mediami podczas wizyty w Wielkiej Brytanii.

Wyraził przy okazji zadowolenie z tego, że w kwestii sankcji Polska może polegać na Wielkiej Brytanii, która należy do krajów najmocniej wpierających Ukrainę.

Jako przykład rozmywania sankcji wskazał na pułap cenowy na sprzedaż rosyjskiej ropy, co jest wspólną inicjatywną UE, G7 i Australii, ustalony na 60 dolarów za baryłkę.

„Myśmy proponowali 30 dolarów, to byłby limit cenowy, który by rzeczywiście sprawił, że można byłoby realnie obniżyć dochody rosyjskiego budżetu. Pamiętajmy, że każdy dolar wydany w tej chwili na rosyjską ropę, to jest dolar przeznaczony na zabijanie ukraińskich cywilów, ukraińskich dzieci, ukraińskich kobiet, ukraińskich żołnierzy walczących o wolność swojego kraju” – podkreślił Piotr Wawrzyk.

Zaznaczył, że przy każdym z proponowanych pakietów sankcji pojawiają się partykularne interesy, które powodują ich rozmywanie, i w przypadku różnych propozycji tych sankcji te interesy też mogą być różne, ale krajami zwykle najmniej skłonnymi do wprowadzania sankcji postulowanych przez Polskę i inne kraje z regionu, są Niemcy, Francja, czasem Holandia. Wskazał, że ostatnio problematyczna była też postawa Grecji czy Cypru.

Podkreślił, że wszystkie przyjęte dotychczas pakiety sankcji bazują na propozycjach Polski i że to Polska wraz z krajami bałtyckimi i innymi krajami regionu jest liderem przewodzącym unijnej polityce sankcyjnej. Zwrócił jednak uwagę, że równie istotne, jak przyjmowanie nowych sankcji jest uszczelnianie tych już obowiązujących.

„Pracujemy nad tworzeniem mechanizmów i proponujemy naszym partnerom w Unii mechanizmy uszczelniania dotychczas funkcjonujących sankcji, bo zawsze się znajdą jakieś drogi obejścia, a uważamy, że to sytuacja niedopuszczalna i nie można pozwalać, żeby ktoś zarabiał na ukraińskiej krwi” – wyjaśnił wiceszef polskiej dyplomacji.

Piotr Wawrzyk odniósł się też w rozmowie do zniszczenia w Grodnie na Białorusi Krzyża Katyńskiego. Zauważył, że polityka władz białoruskich już od wielu miesięcy polega na bezczeszczeniu ważnych dla Polaków miejsc pamięci.

„W moim przekonaniu tego rodzaju działania władz białoruskich pokazują tylko jedno – reżim się czuje coraz słabszy, traci swoją moc i w związku z tym wpada w swego rodzaju panikę czy paranoję i (…) stara się stworzyć wroga z Polski” – powiedział wiceminister, zaznaczając, że Polska nie jest wrogiem wolnej i demokratycznej Białorusi.

PAP

drukuj
Tagi: , , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl