[TYLKO U NAS] Min. J. Sasin: Będziemy się zmieniać i odchodzić od węgla, ale w sposób zrównoważony i w oparciu o inne surowce niż rosyjskie
Forsowana przez Unię Europejską przyspieszona transformacja energetyczna spowodowałaby jeszcze głębsze uzależnienie się od surowców z Rosji. My natomiast będziemy się zmieniać i odchodzić od węgla. Mamy plany obliczone na wiele lat do przodu, które przyjęliśmy razem z partnerami społecznymi z „Solidarności”. W 2049 roku będziemy gotowi do tego, aby zastąpić węgiel innymi źródłami. Obok odnawialnych źródeł energii będzie energetyka jądrowa. Chcemy do tego dojść w sposób zrównoważony, zgodny z planem i w oparciu o surowce inne niż pochodzące ze źródeł rosyjskich – powiedział Jacek Sasin, wicepremier, minister aktywów państwowych, na antenie Radia Maryja w poniedziałkowej audycji „Aktualności dnia”.
W szwajcarskim Davos trwa Światowe Forum Ekonomiczne. W spotkaniu bierze udział blisko 2,5 tysiąca osób – polityków, przedstawicieli biznesu, organizacji pozarządowych i naukowców. Pierwszoplanową rolę odgrywają tam kwestie bezpieczeństwa energetycznego oraz transformacji energetycznej. [czytaj więcej]
– Wojna na Ukrainie pokazała, że nieuchronnie kończy się dotychczasowy europejski model energetyki, który opierał się o dostawy surowców energetycznych z Rosji. (…) Zakup surowców od Władimira Putina oznaczałby, że finansujemy jego machinę wojenną. Musimy więc dzisiaj szukać innych kanałów dostaw. Polska dość mocno przygotowała się do tego, by realnie wprowadzić w życie dywersyfikację dostaw. (…) Dzisiaj jesteśmy w stanie zapewnić sobie dostawy gazu oraz ropy naftowej z innych źródeł niż rosyjskie. Mówimy o tym w Davos. Pokazujemy innym krajom europejskim, jak powinna wyglądać ta droga – powiedział Jacek Sasin.
Szef resortu aktywów państwowych zaznaczył, iż polscy przedstawiciele podczas Światowego Forum Ekonomicznego zwracają uwagę także na to, że nasz kraj
„potrzebuje wielkiego wsparcia w kontekście budowy energetyki przyszłości”.
https://twitter.com/MAPGOVPL/status/1528713704044662785?s=20&t=hF7vRvE-kpBXvctSk6BYnA
Tymczasem Unia Europejska nie potrafi zweryfikować swojej wizji dotyczącej m.in. polityki klimatycznej. Za jej zapisami kryje się wiele niebezpieczeństw, z jakimi będzie musiała zmagać się Polska.
– Forsowana przyspieszona transformacja energetyczna spowodowałaby jeszcze głębsze uzależnienie się od surowców z Rosji. Jeśli mówimy o zastąpieniu węgla innym paliwem w krótkim okresie, to takim paliwem może być tylko rosyjski gaz. Nie ukrywano, że tak to ma wyglądać – zaznaczył gość Radia Maryja.
– Będziemy się zmieniać i odchodzić od węgla. Mamy plany obliczone na wiele lat do przodu, które przyjęliśmy razem z partnerami społecznymi z „Solidarności”. W 2049 roku będziemy gotowi do tego, aby zastąpić węgiel innymi źródłami. Obok odnawialnych źródeł energii będzie energetyka jądrowa. Chcemy do tego dojść w sposób zrównoważony, zgodny z planem i w oparciu o surowce inne niż pochodzące ze źródeł rosyjskich – dodał polityk.
Na forum międzynarodowym mówi się o konieczności solidarności pomiędzy członkami Unii Europejskiej. Pojawiają się jednak próby ominięcia sankcji. Coraz więcej podmiotów chce płacić rublami za gaz z Rosji.
– Piękne deklaracje mijają się z realnymi działaniami. Wiele krajów europejskich nie jest dziś gotowych na zerwanie z uzależnieniem od rosyjskich surowców i idzie na kompromisy z Putinem. Nie jest to dobra droga. Powoduje to, że sankcje są nieskuteczne. (…) Dalsze korzystanie z surowców rosyjskich będzie opóźniać proces szukania innych źródeł dostaw. Nie będzie to dobrze służyło Europie – wskazał wicepremier.
Cała rozmowa z ministrem Jackiem Sasinem dostępna jest [tutaj].
radiomaryja.pl