Totalna opozycja próbuje blokować prace nad prezydenckimi projektami ustaw o SN i KRS
Podczas posiedzenia sejmowej komisji sprawiedliwości, podobnie jak podczas I czytania w Sejmie, politycy Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej domagali się odrzucenia prezydenckich projektów o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym i zorganizowania wysłuchania publicznego. Powielano zarzuty dot. rzekomego upolityczniania przez Prawo i Sprawiedliwość sądów i ograniczania ich niezawisłości.
Poseł PO Borys Budka zamieścił na profilu społecznościowym zdjęcia niepodpisanych poprawek – prawdopodobnie autorstwa PiS – do ustawy o KRS. Chodzi m.in. o tryb wyboru członków Rady. Poprawki przewidują m.in. głosowanie na wspólną listę 15 kandydatów do KRS w przypadku niemożności wyboru większością 3/5.
Odnosząc się do zarzutów prezydencka minister Anna Surówka-Pasek podkreśliła, że nie ma upolitycznienia wyboru sędziów KRS. Rada nie jest organem władzy sądowniczej – mówiła.
– Pewnym nadużyciem jest stwierdzenie, że za każdym razem, jeżeli Sejm dokonuje kreacji jakiegoś organu, to niejako z automatu ten organ traci wszelkie przymioty niezależności i niezawisłości. W ten sam sposób Państwo powinni traktować np. urząd Rzecznika Praw Obywatelskich, czy urząd Rzecznika Praw Dziecka. Chociaż ci rzecznicy są niezależni, stoją na straży praw i wolności określonych w konstytucji, są przecież kreowani przez parlament, a nikt nie zarzuca tym organom, że ten sposób kreacji powoduje, że są to organy o charakterze politycznym – powiedziała Anna Surówka-Pasek.
Oprócz dzisiejszego posiedzenia sejmowej komisji sprawiedliwości dot. prezydenckich projektów zaplanowano też kolejne – na środę i czwartek.
RIRM