fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

TK: kontynuacja sprawy dotyczącej oceny statusu sędziów przez ETPC – 10 marca

Na 10 marca Trybunał Konstytucyjny przesunął kontynuację rozprawy po wniosku Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry, który dotyczy kwestii oceny statusu polskich sędziów przez Europejski Trybunał Praw Człowieka. Pierwotnie rozprawa miała być kontynuowana w środę.

Z wtorkowej wokandy na stronie Trybunału Konstytucyjnego wynika, że rozprawa ma być kontynuowana 10 marca od godziny 11.00. [czytaj więcej]

Dotychczas w sprawie odbyły się już dwie rozprawy. Trybunał Konstytucyjny rozpoczął rozpatrywać wniosek Zbigniewa Ziobry 19 stycznia 2022 roku. Wtedy – podczas trwającej około trzech godzin rozprawy – Trybunał Konstytucyjny wysłuchał stron postępowania: przedstawicieli Prokuratora Generalnego, Prezydenta RP, Sejmu i Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Natomiast 25 stycznia 2022 roku Trybunał Konstytucyjny przez trzy godziny kontynuował zadawanie pytań do przedstawicieli Prokuratora Generalnego, prezydenta, Sejmu i Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

Wniosek Zbigniewa Ziobry w tej sprawie jest związany z kilkoma wyrokami, które w ostatnim czasie wydał Europejski Trybunał Praw Człowieka. W początkach listopada 2021 roku Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł w sprawie skargi złożonej przez dwoje polskich sędziów – Monikę Dolińską-Ficek i Artura Ozimka. Skarżący ubiegali się o stanowiska sędziowskie, ale nie otrzymali na nie rekomendacji Krajowe Rady Sądownictwa, decyzja nie uległa zmianie po odwołaniu do Sądu Najwyższego. Skarżący wskazywali, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyzszego, która rozpatrywała ich odwołanie, nie jest niezależna i niezawisła, ponieważ składa się z sędziów rekomendowanych przez obecną Krajową Radę Sądownictwa.

To niejedyny wyrok Trybunału w Strasburgu, w którym stwierdzono naruszenia związane z powoływaniem sędziów przy udziale obecnej Krajowej Rady Sądownictwa. W lipcu zeszłego roku Europejski Trybunał Praw Człowieka, rozpatrując sprawę adwokat Joanny Reczkowicz, stwierdził „poważne nieprawidłowości w powoływaniu sędziów do nowo utworzonej Izby Dyscyplinarnej SN po reformie legislacyjnej”. Według Europejskiego Trybunału Praw Człowieka naruszono procedurę powoływania sędziów do Sądu Najwyzszego, ponieważ zostało to powierzone Krajowej Radzie Sądownictwa, „organowi, który nie miał wystarczających gwarancji niezależności od władzy ustawodawczej i wykonawczej”.

Trzecim z orzeczeń Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, które legło u podstaw wniosku, był wyrok z czerwca 2021 roku w sprawie sędziów Aliny Bojary i Mariusza Brody. Złożyli oni skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka po tym, gdy zostali zwolnieni z funkcji wiceprezesów Sądu Okręgowego w Kielcach przez ministra sprawiedliwości na podstawie przepisów, które umożliwiały wydanie takiej decyzji bez podania powodów i możliwości odwołania się od niej. Europejski Trybunał Praw Człowieka przychylił się do skargi sędziów i orzekł, że Polska naruszyła przepis europejskiej konwencji mówiący o prawie do rzetelnego procesu sądowego.

W związku z tym Prokurator Generalny zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego przepisy Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności w zakresie, w jakim upoważnia Europejski Trybunał Praw Człowieka „do wykreowania (…) prawa podmiotowego sędziego do zajmowania funkcji administracyjnej w strukturze organizacyjnej sądownictwa powszechnego RP”.

Te wyroki Trybunału w Strasburgu – zdaniem Zbigniewa Ziobry – pokazują również, że „abstrahując od orzecznictwa krajowego sądu konstytucyjnego, Europejski Trybunał Praw Człowieka może samodzielnie oceniać status sędziów, mimo że ramy ustrojowe sądownictwa określone są w Konstytucji RP”. Zbigniew Ziobro wskazał również „na zignorowanie przez Europejski Trybunał Praw Człowieka powszechnie uznanej w polskiej doktrynie i judykaturze, tradycji ustrojowej związanej z prerogatywą Prezydenta RP do powoływania sędziów”.

„Naruszanie polskiej konstytucji przez Europejski Trybunał Praw Człowieka oraz sądy krajowe, dezaprobowane w niniejszym wniosku Prokuratora Generalnego skierowanym do Trybunału Konstytucyjnego, nie może też być żadną miarą zaakceptowane przez Prezydenta RP, do którego fundamentalnych zadań ustrojowych należy czuwanie nad przestrzeganiem konstytucji” – głosiła konkluzja pisemnego stanowiska Prezydenta RP w tej sprawie.

W stanowisku zgłoszonym przez Sejm wniesiono o uznanie niekonstytucyjności przepisu Konwencji o ochronie praw człowieka w rozumieniu zaprezentowanym w tych wyrokach przez Europejski Trybunał Praw Człowieka.

Pisemne stanowisko w sprawie złożył też Rzecznik Praw Obywatelskich, wnosząc o umorzenie sprawy z uwagi na niedopuszczalność wydania orzeczenia. Przedstawiciele Rzecznika nie byli jednak obecni w Trybunale Konstytucyjnym na obu styczniowych rozprawach.

Stanowiska złożyły też Ministerstwo Spraw Zagranicznych i – jako „amicus curiae” – Krajowa Rada Sądownictwa.

Trybunał Konstytucyjny zajmuje się tą sprawą w składzie pięciorga sędziów pod przewodnictwem sędziego Stanisława Piotrowicza. Sprawozdawcą sprawy jest wiceprezes Trybunału Konstytucyjnego Mariusz Muszyński, natomiast w składzie są jeszcze sędziowie: Krystyna Pawłowicz, Wojciech Sych i Andrzej Zielonacki.

PAP

drukuj