fot. PAP/Tytus Żmijewski

T. Obszański podczas konferencji „Trzy filary bezpieczeństwa Polski”: Na zachodzie gospodarstwa się starzeją. Jesteśmy w tym dobrym punkcie, że młodzi ludzie chcą produkować, ale muszą widzieć, iż na gospodarstwach da się zarobić

Jako rolnicza „Solidarność” robimy wszystko i staramy się rozmawiać z rządem, ministrami, o problemach, które nas dotykają (…). Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi musi nas słuchać (…). Potrzeba odrobinę dobrej woli, a Polska, nasze rolnictwo, będzie najlepszym w Europie – mówił Tomasz Obszański, przewodniczący NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność”, podczas konferencji w AKSiM.

Tomasz Obszański na konferencji „Trzy filary bezpieczeństwa Polski” w Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu zaznaczył, że trzeba rozmawiać, aby zostały spełnione postulaty rolników. Dodał, iż Europejczycy mogą się uczyć solidarności w polskim rolnictwie.

– Trzeba razem budować sytuację krajów przyfrontowych, by razem walczyć, razem się wspierać w Unii Europejskiej, w rozmowach z Ursulą von der Leyen, abyśmy mogli wiele rzeczy pozyskać, aby wszystkie nasze postulaty zostały spełnione – mówił przewodniczący rolniczej „Solidarności”.

Dodał, że Polska musi zawalczyć o przetwórstwo, które jest w zachodnich rękach. Tomasz Obszański wskazał również, iż istotną sprawą jest to, aby rolnicy mogli sprzedawać zboże po godziwych cenach. Odniósł się również do kwestii zniesienia ceł.

– Dla krajów Unii Europejskiej zniesienie ceł jest o tyle dobre, że jest napływ towarów z całego świata, ale to zdestabilizowało nasz rynek (…). Do nich towary spływają po niskich cenach, a my nie możemy sprzedać swoich produktów. Cła powinny być wprowadzone, bo to uratuje nasze gospodarstwa – podkreślił prelegent.

Jak wskazał prelegent, Polska jest krajem, gdzie jest dużo gospodarstw ekologicznych. Jednak ekologiczne produkty jadą za granicę, a gotowe przetwarzane produkty wracają do Polski.

– Musimy stworzyć przemysł spożywczy. Musimy przetwarzać i sprzedawać dalej, bo to jest nasze dobro narodowe. Jesteśmy krajem, który produkuje żywność bardzo dobrej jakości. Czegoś takiego w Europie już nie ma. Europa kupuje produkty od nas, a te produkty, które oni wytworzą, przyjeżdżają do nas. Musimy odzyskać handel, którego tak naprawdę nie ma – wskazał Tomasz Obszański.

Tomasz Obszański zaznaczył, że Polska ma młodych rolników, których brakuje za granicą. Dodał, że rolnicza „Solidarność” dąży do poprawy sytuacji polskiej gospodarki.

Na Zachodzie gospodarstwa się starzeją. Jesteśmy w tym dobrym punkcie, że młodzi ludzie chcą produkować, ale muszą widzieć, że na gospodarstwach da się zarobić (…). Jako rolnicza „Solidarność” robimy wszystko i staramy się rozmawiać z rządem, ministrami, o problemach, które nas dotykają (…), pokazujemy wszystkie mankamenty, a Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi musi nas słuchać, bo jesteśmy po to, aby pokazywać rzeczy, które nie są dobre (…). Potrzeba odrobinę dobrej woli, a Polska, nasze rolnictwo, będzie najlepszym w Europie – podkreślił Tomasz Obszański.

radiomaryja.pl

drukuj