Sympozjum pt. „Reklama alkoholu promocją pijaństwa i uzależnień” w murach Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu
W murach Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu trwa sympozjum pt. „Reklama alkoholu promocją pijaństwa i uzależnień”. Wydarzenie zostało zorganizowane przy współpracy z Zespołem KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych, Rzecznikiem Praw Dziecka oraz resortem edukacji i nauki.
Polska przoduje w skali Europy w emisji reklam alkoholu w telewizji – wskazywał przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych, ks. bp Tadeusz Bronakowski.
– Liczba reklam piwa znacznie przekracza średnią europejską. Obliczono, że pomiędzy rokiem 2001 a 2017 w telewizji wyemitowano 3,8 mln spotów reklamowych związanych z piwem – powiedział ks. bp Tadeusz Bronakowski.
Wszystkie reklamy związane z piwem zakłamują obraz rzeczywistości.
– Dlaczego słychać tam radosną muzykę, a nie słychać przerażającego płaczu dziecka, którego ojciec wraca z alkoholowej libacji? Dlaczego mówi się o alkoholu jak o źródle radości, a nie mówi, że to także źródło bólu i cierpienia, źródło samotności i poniżenia, jakiego doświadczają, chociażby tysiące dzieci przebywających w domach dziecka? – pytał przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych.
Bez właściwego wychowania dzieci i młodzieży nie można skutecznie przeciwstawić się nałogom. W wychowaniu, poza szczególną rolą rodziców i opiekunów, istotne miejsce zajmują też szkoły – wskazywał minister edukacji i nauki, dr hab. Przemysław Czarnek.
– Polska szkoła ma narzędzia do kształtowania u uczniów postaw trzeźwości i wolności od alkoholu oraz innych środków uzależniających. Potrzeba natomiast pracy i zaangażowania, aby je wykorzystać w odpowiedni sposób. Działania podejmujemy i będziemy kontynuować – mówił dr hab. Przemysław Czarnek.
Nie sposób oczekiwać, że reklama i promocja środków uzależniających przestanie oddziaływać – wskazywał szef resortu edukacji.
– Wręcz przeciwnie, jej oddziaływanie będzie jeszcze wzrastać. Już teraz widać, że pomimo wielu podejmowanych inicjatyw i programów sytuacja nie poprawia się, a raczej pogarsza, a położenie młodych ludzi staje się coraz trudniejsze – podsumował minister edukacji i nauki.
W tym kontekście szef resortu zwrócił uwagę na poszukiwanie nowych i skuteczniejszych form działań np. rówieśniczych, bo – jak dodał – to właśnie wpływ środowiska rówieśniczego na szkolnym etapie ma dominujący charakter w życiu młodego człowieka.
TV Trwam News