Rozprawa dot. procesu o organizację lotu do Smoleńska w 2010 roku
W Sądzie Najwyższym ma się dziś odbyć rozprawa dotycząca procesu o organizację lotu do Smoleńska w 2010 roku. Izba Karna SN ma rozpoznać kasacje od prawomocnego wyroku z czerwca 2021 r. skazującego m.in. b. szefa KPRM, Tomasza Arabskiego.
Kasacje w tej sprawie wpłynęły do Sądu Najwyższego w lutym ub.r. Złożyli je obrońcy Tomasza Arabskiego i urzędnik Moniki B. Obrona domaga się m.in. uchylenia wyroku i ewentualnego umorzenia sprawy.
Andrzej Melak, który stracił brata w katastrofie smoleńskiej, powiedział, że Tomasz Arabski ponosi odpowiedzialność za to, co stało się ponad 13 lat temu. W jego ocenie obecny proces ma na celu uniewinnić byłego szefa KPRM-u.
– Zamieść całą sprawę po zmianie koalicji rządzącej przy nowym rządzie, który ma powstać na czele z Donaldem Tuskiem. Zdjąć z nich odium winnych za to, co stało się w Smoleńsku, gdzie zginęła cała narodowa delegacja z panem prezydentem Lechem Kaczyńskim, a także prezydentem na uchodźstwie, Ryszardem Kaczorowskim. To jest po prostu polityczny cyrk – mówił Andrzej Melak.
Proces ws. organizacji lotów premiera i prezydenta do Smoleńska toczył się od marca 2016 r. przed Sądem Okręgowym w Warszawie.
W 2019 r. sąd skazał Tomasz Arabskiego na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata. Jak również orzekł o winie pracownika kancelarii premiera, Moniki B., która została skazana na 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok. W 2021 r. warszawski Sąd Apelacyjny podtrzymał wyrok SO.
RIRM