Prof. J. Żaryn: Jako Polska nie rościmy sobie żadnych pretensji do terenów, które niegdyś do nas należały. Jesteśmy narodem, który uznaje inne państwa oraz wspiera ich rozwój

Jako Polska nie rościmy sobie żadnych pretensji do terenów, które niegdyś do nas należały. Jesteśmy narodem, który uznaje inne państwa oraz wspiera ich rozwój. My tylko i wyłącznie żądamy tego, abyśmy mieli prawo do własnej pamięci historycznej, byśmy mogli upamiętnić i pogrzebać nasze ofiary, w tym ofiary Rzezi Wołyńskiej – powiedział prof. Jan Żaryn, dyrektor Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego i Ignacego Jana Paderewskiego, w sobotnich „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja.

Prezydent Federacji Rosyjskiej spotkał się z kremlowską Radą Bezpieczeństwa. Władimir Putin wygłosił przemowę, w której stwierdził między innymi, że Polska odzyskała niepodległość dzięki zabiegom Józefa Stalina, a zachodnie ziemie Polski były „podarunkiem od sowieckiego dyktatora”.

Zbrodniarz wojenny sugerował ponadto, iż Polska jest zainteresowana podbiciem części ukraińskiego terytorium.

Polskie MSZ wezwało w odpowiedzi rosyjskiego ambasadora [czytaj więcej].

Do sprawy odniósł się prof. Jan Żaryn, historyk.

– Jest to przekaz adresowany bardzo szeroko, bo do całej Europy i Unii Europejskiej, a nie tylko do Polaków, gdyż ten głos w stosunku do nas jest ewidentnie antyskuteczny. Znamy historię relacji polsko-sowieckich zarówno w 1920 roku, jak i 1939 roku, a następnie w 1944 roku. Sowieci w swojej bolszewickiej wersji byli najeźdźcami, którzy ostatecznie w latach 1944-45, wypychając Niemców z terenów Europy Środkowo-Wschodniej, jednocześnie instalowali posłuszne sobie agenturalne władze, nominując ich jako przedstawicieli narodów podbitych. Tak było także w Polsce. Armia Czerwona oraz podążające za nią pułki NKWD czyściły teren dla władz komunistycznych, aresztując i wysyłając przedstawicieli cywilnych oraz wojskowych Polskiego Państwa Podziemnego na Wschód – rozpoczął prof. Jan Żaryn.

Dyrektor Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego i Ignacego Jana Paderewskiego zwrócił uwagę, że kłamstwa Władimira Putina mają w dwóch aspektach łamać polską wiedzę na temat przebiegu II wojny światowej oraz jej następstw.

– Pierwszy aspekt dotyczy mieszczenia się putinowskich wypowiedzi w pewnym standardzie opowieści, która ma swoje odbicie na terenie Zachodu, iż o to Stalin nie był totalitarystą w czasie II wojny światowej, tylko był wyzwolicielem Europy spod faszyzmu. To jest wpisywanie się w nurt zachodniej interpretacji czasów II wojny światowej. Zarówno Francja, jak i Stany Zjednoczone oraz Wielka Brytania uległy tej narracji po II wojnie światowej. Widać to było już w Teheranie, Jałcie oraz w Poczdamie, kiedy podjęto daleko idące zobowiązania wobec Związku Radzieckiego, które umożliwiły Stalinowi opanowanie Europy Środkowej. To związało te państwa z kłamliwą opowieścią o wyzwalaniu Europy spod faszyzmu – akcentował gość Radia Maryja.

– Z drugiej strony w przypadku opowieści o ziemiach zachodnich i północnych należy jednoznacznie przypomnieć to, że sami Polacy w strukturach Polskiego Państwa Podziemnego, szczególnie odnoszę się do obozu narodowego, zarówno w kraju, jak i w rządzie na uchodźstwie oraz poza nim postulowali w latach II wojny światowej przywrócenie przynależności ziem zachodnich i północnych do Polski, ale bez prawa do rezygnacji z ziem sięgających traktatu ryskiego. To były postulaty, które były analizowane szczególnie mocno przez środowisko Związku Jaszczurczego oraz Narodowych Sił Zbrojnych. Wspaniałym przedstawicielem tej myśli był kapitan Lech Karol Neyman, autor „Szańca Bolesławów”, który nie tylko postulował powrót ziem zachodnich i północnych do Polski, ale jego praca stanowiła podstawę do budowania całej kadry przyszłych starostów, którzy mieli zająć te ziemie, gdybyśmy byli wolnym i suwerennym narodem – dodał.

Historyk odniósł się również do kwestii rzekomego prezentu Stalina dla Polaków w postaci ziem zachodnich i północnych.

– Stalin był po wojnie zainteresowany przejęciem jak największego terytorium europejskiego i stąd Odra oraz Nysa Łużycka stanowiły dla niego przyczółek sowieckiej obecności na Starym Kontynencie. Radziecki dyktator udawał, że jest to rekompensata za grabież, której dokonał na wschodzie polskich ziem wchodzących w skład II Rzeczypospolitej. Suwerenna strona polska nie traktowała nabytków na ziemiach zachodnich i północnych jako jakąkolwiek rekompensatę, nadal uważając, iż mamy prawo do swojego bytu państwowego w granicach, jakie uzyskaliśmy w wyniku traktatu ryskiego – wskazał gość „Aktualności dnia”.

Obecny przywódca imperialistycznej Rosji próbuje z kolei przekonywać naszych wschodnich sąsiadów, że Polska zamierza ich najechać oraz częściowo podbić, bowiem rzekomo rości sobie prawo do części ich terytoriów.

– Polityka historyczna w wykonaniu putinowskiej Rosji celuje w podbrzusza, które są wynikiem różnych tragicznych relacji, w tym narodu polskiego z sąsiadami. Nie ma wątpliwości, że Putin będzie sprawdzał naszą wytrzymałość, wykorzystując do tego historię. Nasze współczesne stanowisko jest jasne – jako naród mamy suwerenne prawo do ziem zachodnich i północnych. Powrót na tamte ziemie zawdzięczamy nie komunistom, a historii lat od 1945 roku do dziś, w której dominuje niezwykły wysiłek Kościoła najpierw na czele z Prymasem Polski, ks. kard. Augustem Hlondem, jako tym, który zagospodarował ziemie zachodnie i północne poprzez instalowanie tam struktur Kościoła. To olbrzymie osiągnięcie, które jako naród musimy odnotowywać w swojej pamięci. Do tego doszedł wysiłek wynikający z przelanej krwi robotniczej (…). Jednocześnie jako Polska nie rościmy sobie żadnych pretensji do terenów, które niegdyś do nas należały. Jesteśmy narodem, który uznaje inne państwa oraz wspiera ich rozwój. My tylko i wyłącznie żądamy tego, abyśmy mieli prawo do własnej pamięci historycznej, byśmy mogli upamiętnić i pogrzebać nasze ofiary, w tym ofiary Rzezi Wołyńskiej – podsumował prof. Jan Żaryn.

Całą audycję „Aktualności dnia” z udziałem prof. Jana Żaryna można odsłuchać [tutaj].

 

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl