fot. PAP/Marcin Gadomski

Premier RP: Wielka historia nigdy nie jest możliwa bez mrówczej pracy ludzi

Wielka historia nigdy nie jest możliwa bez codziennej, mrówczej pracy ludzi, takich jak mieszkańcy wsi. Cieszę się, że coraz więcej autorów sięga po tematy związane z polską wsią tak jak Tomasz Markiewka w książce „Nic się nie działo – historia życia mojej babki” – mówił premier RP Mateusz Morawiecki.

W podcaście zamieszczonym w mediach społecznościowych premier RP poruszył tematykę polskiej wsi i zbliżających się żniw.

„Lato dla rolników to czas najbardziej wytężonych prac. Za kilkanaście dni rozpoczną się żniwa i rolnicy jak co roku wyjadą na pola w tym skwarze, by zebrać plony. Wiem, jak ogromny to jest wysiłek” – podkreślił premier Mateusz Morawiecki.

„Od czasu wejścia do Unii Europejskiej coraz więcej gospodarstw wyposażonych jest w nowoczesny sprzęt. Nadal jednak rolnicy przez kilka tygodni muszą od świtu do nocy objeżdżać swoje pola w pośpiechu. W pośpiechu, bo wiemy, że warunki gospodarowania nie są lepsze. Susze i gwałtowne burze zagrażają uprawą, a dla wielu rolników jedno gradobicie oznacza utratę całorocznej pracy” – zaznaczył premier.

„Wszyscy przedsiębiorcy znaleźli się w sytuacji takiego rolnika, którego nawiedził kataklizm (…) Ale pandemia zdarza się raz na kilkadziesiąt lat albo rzadziej, a groźne zjawiska pogodowe mogą wystąpić raz na kilka tygodni” – zauważył Mateusz Morawicki.

Premier zwrócił również uwagę na niedawno wydaną książkę filozofa i socjologa z toruńskiego Uniwersytetu Mikołaja Kopernika Tomasza Markiewki pt. „Nic się nie działo – historia życia mojej babki”.

„Babcia Tomasza Markiewki urodziła się na wsi i jej całe życie ubiegło na ciężkiej pracy. Powiecie może, że nie ma nic bardziej pospolitego – ale właśnie na tym polega pułapka, ponieważ my często mówimy o wielkiej historii, na tle której życie zwykłych skromnych ludzi jest niewidoczne. Tymczasem wielka historia nigdy nie jest możliwa bez codziennej, mrówczej pracy takich ludzi” – powiedział premier.

„Cieszę się, że coraz większa liczba autorów sięga po tematy związane z polską wsią. Bez wstydu, bez kompleksów wracają do swoich korzeni, bo wiejskie pochodzenie nie jest powodem do wstydu. Przez lata uczono nas, że być nowoczesnym to wytępić w sobie przywiązanie do tradycji i pochodzenia. Na ludzi ze wsi zaczęto mówić pogardliwie, jakby byli kimś gorszym. Ale wystarczy spojrzeć w nasze historie rodzinne – każdy z nas albo wywodzi się ze wsi, albo ma tam rodzinę – to ludzie, których kochamy i szanujemy, ludzie niezwykle pracowici i dysponujący mądrością, którą czasami nowoczesny świat wytracił” – podkreślił.

Jak zaznaczył, nie chce idealizować życia na wsi, a książka Markiewki nie jest sielanką, a powinno odnosić się do niej z szacunkiem i zrozumieniem, ponieważ bez tego nie można budować przyszłości. Premier Mateusz Morawiecki zachęca  do lektury i do rozmowy z własnymi dziadkami na temat historii ich życia.

PAP

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl